Przejdź do treści

Lewica zemściła się na Matysiak. Posłankę odwołano z komisji!

Źródło: Klub Lewicy, Domena Publiczna via Wikipedia Commons

Lewica w swoim zacietrzewieniu, dopięła swego. W dzisiejszym - ponownym głosowaniu, Sejm dokonał zmian składów osobowych komisji sejmowych, m.in. odwołał z komisji infrastruktury posłankę Paulinę Matysiak. Wygląda to na akt zemsty za "współpracę z posłem PiS" w kontekście przyszłości CPK.

Jak przypominamy, posłanka Matysiak i poseł PiS Marcin Horała w czerwcu powołali ruch społeczny "Tak dla Rozwoju", który ma skupić się na wsparciu rozwoju inwestycji w CPK, elektrowni jądrowych i polskiej armii. W akcie zemsty, wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty (Lewica) poinformował, że Matysiak została zawieszona w prawach członka klubu Lewicy na trzy miesiące.

W zeszłą środę Matysiak poinformowała, że została ponownie zawieszona na trzy miesiące w prawach członka klubu Lewicy.

Ostatnio, w mediach, posłanka ujawniła także, że dostała ultimatum od zarządu Razem. Miała wybierać między zrezygnowaniem z projektu "Tak dla Rozwoju" albo dalszym członkostwem w partii. 

SZOK! Matysiak dostała ultimatum. Albo partia albo "Tak dla Rozwoju"

Ponowne głosowanie

Dziś poseł PiS Paweł Jabłoński oświadczył, że politycy klubu PiS nie wezmą udziału w głosowaniu nad uchwałą ws. zmian w składach osobowych komisji sejmowych. 

"Przestańcie karać posłów merytorycznych za to, że dobrze pracują" 

- podkreślił, nawiązując do próby odwołania Matysiak.

Ostatecznie w głosowaniu udział wzięło 233 parlamentarzystów - 231 było za uchwałą, nikt nie był przeciw, a wstrzymało się dwóch posłów. W głosowaniu nie wzięli udziału posłowie PiS i Konfederacji.

Jednym z punktów uchwały było odwołanie z sejmowej komisji infrastruktury posłanki Pauliny Matysiak.

Politycy Lewicy zarzucali jej m.in., że nie konsultowała z nimi stanowiska w trakcie prac komisji. Przewodnicząca klubu Lewicy Anna Maria Żukowska grzmiała wcześniej, że posłanka Matysiak nie reprezentuje w tej chwili klubu Lewicy, ponieważ jest zawieszona w prawach członka. Zdaniem Żukowskiej, Matysiak jasno się określiła, że bliżej jest jej do klubu PiS niż Lewicy.

Matysiak jeszcze wczoraj wskazywała, że "nie widzi podstaw merytorycznych do odwołania jej ze składu komisji". Podkreśliła, że jej dotychczasowa praca jest najlepszym dowodem na to, że ma kompetencje do zasiadania w tej komisji.

Źródło: Republika, PAP

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Wiadomości

Wystawę "Józef Chełmoński" przedłużono o tydzień

Barbara Nowak ostrzega: władza może manipulować wyborami

Co sprawia, że fajnopolakom można więcej?

Wykryto ognisko ptasiej grypy. 67 tysięcy indyków zostanie wybitych

Przydacz: Trump udowodnił, że można spełnić swoje obietnice w jeden dzień

Rola żon rosyjskich żołnierzy. Oni walczą, a one...?

Naukowcy ujawnili prawdę o zaginięciach w Trójkącie Bermudzkim

W minionym roku na Ukrainie zginęło 2064 cywilów

Pikieta służb mundurowych - domagają się zmian w wynagrodzeniach i warunkach pracy

Dr Karol Nawrocki: prezydenta Polski wybiorą Polacy, a nie Kijów, Berlin, czy Bruksela

„Krwawy Tulipan” wraca na salę sądową. Sąd uchylił wyrok

Kierowca zdemolował komisariat po pijanemu!

Nawrocki: „Domański łamie prawo, nie wypłacając PiS należnych pieniędzy”

Komitet wyborczy Karola Nawrockiego jest już zarejestrowany

Rosną szanse na obniżki cen na stacjach paliw

Najnowsze

Wystawę "Józef Chełmoński" przedłużono o tydzień

Przydacz: Trump udowodnił, że można spełnić swoje obietnice w jeden dzień

Rola żon rosyjskich żołnierzy. Oni walczą, a one...?

Naukowcy ujawnili prawdę o zaginięciach w Trójkącie Bermudzkim

W minionym roku na Ukrainie zginęło 2064 cywilów

Barbara Nowak ostrzega: władza może manipulować wyborami

Co sprawia, że fajnopolakom można więcej?

Wykryto ognisko ptasiej grypy. 67 tysięcy indyków zostanie wybitych