Kukiz: Być może w niedługim czasie podpiszemy umowę z Porozumieniem. Sprawa dotyczy wspólnych celów
Rzeczniczka Porozumienia Magdalena Sroka przekazała, że od kilku miesięcy trwają rozmowy z Pawłem Kukizem i jego współpracownikami. "Jest bardzo wiele wspólnych punktów programowo-ideowych, pod którymi możemy się podpisać. W najbliższym czasie będziemy ogłaszać punkty, w których jesteśmy zbieżni" - zapowiedziała Sroka.
Kukiz przyznał, że w środę widział się z liderem Porozumienia Jarosławem Gowin, z którym rozmawiał m.in. o podatku od reklam dla cyfrowych gigantów m.in. Facebooka czy Google, a środki z nich miałyby zasilić poszkodowanych przez pandemię pracowników kultury.
- Mnie akurat w całym środowisku Zjednoczonej Prawicy najbliższy jest ten sznyt republikański, który jest tożsamy Porozumieniu i być może w jakimś tam czasie podpiszemy porozumienie z Porozumieniem na wspieranie się wzajemne przy realizacji wspólnie ustalonych postulatów - poinformował Kukiz.
Jak wskazał, chodzi m.in. o wprowadzenie do polskiego porządku prawnego instytucji sędziów pokoju, zmianę ordynacji wyborczej na model mieszany, ustawę antykorupcyjna czy stałą subwencję samorządową.
- To są rzeczy, które są również bliskie Jarosławowi Gowinowi - powiedział.
- Z Jarosławem Gowinem łączą nas sprawy dotyczące opodatkowania i ochrony klasy średniej" - dodał. "To już daje jakąś przestrzeń do prowadzenia dalszych rozmów - zaznaczył.
O wsparciu różnych swoich inicjatyw Kukiz rozmawia także z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim. Kolejne takie spotkanie - jak powiedział Kukiz - ma się odbyć jeszcze w tym tygodniu i ma dotyczyć wsparcia ustaw ważnych dla obu ugrupowań.
W poniedziałek szef klubu PiS Ryszard Terlecki w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie potwierdził, że takie rozmowy się odbywają, ale zaprzeczył, że jakaś konkretna oferta leży na stole. Pytany, czy w rozmowach z Kukizem nie chodzi o to, żeby dać sygnał Solidarnej Polsce, że "jak coś" to można ich zastąpić, powiedział:
- Nie, nie ma potrzeby zastępowania Solidarnej Polski, jak długo pozostają w koalicji.
Na uwagę, że nie zaszkodzi mieć sojuszników po stronie Kukiz'15, Terlecki odpowiedział:
- Zawsze dobrze mieć dużo sojuszników.