Gościem Aleksandra Wierzejskiego w poranku w Telewizji Republika był Oliwer Kubicki, rzecznik komisji weryfikacyjnej. Rozmowa dotyczyła aktualnych prac komisji ds. dzikiej reprywatyzacji w Warszawie.
– Niedługo łatwiej będzie znaleźć członka PO, który nie reprywatyzował niż reprywatyzował. Nawet osoba, która została wysłana do Hanny Gronkiewicz-Waltz, czyli pan wiceprezydent Pal, także brał udział w reprywatyzacji. Pani prezydent i jej rodzina też brała udział w reprywatyzacji - podkreślił Kubicki.
"Dwie osoby aresztowane to są byli pracownicy Ministerstwa Sprawiedliwości"
– Są komentatorzy, którzy zwracają uwagę na to, że przy tych rożnych aferach, elementy tych procederów przestępczych miały miejsce także w Ministerstwie Sprawiedliwości. Dwie osoby aresztowane to są byli pracownicy Ministerstwa Sprawiedliwości - zaznaczył Kubicki.
"Mieszkańcy obawiają się o swoje życie, zdrowie"
– Utrudnianie życia mieszkańcom to jest rzecz karalna, wiemy, że prokuratura prowadzi śledztwo w tej sprawie. Zawiadamiana też była Najwyższa Izba Kontroli. To szokujące zeznania- ludzie zostali sprzedani jak kartofle czyścicielom kamienic. Jedna z mieszkanek stwierdziła, że szybciej wybudowano Pałac Kultury niż się remontuje tę kamienicę. Mieszkańcy obawiają się o swoje życie, zdrowie - mówił rzecznik.
– Tutaj wprost było porównanie do Pruszkowa i mafii. Mieliśmy symboliczne zderzenie dwóch narracji - mieszkańców, którzy zostali pozostawieni sami sobie i czyścicieli kamienic - stwierdził Oliwer Kubicki.
– Z ta spółką Feniks mamy do czynienia w wielu miejscach reprywatyzacji. Międzynarodowe powiązania spółki Feniks - jest to w tej chwili badane - podkreślił Kubicki.