W niedzielę na krzyżu na Giewoncie w Tatrach zawisł wielki baner Strajku Kobiet. Został on rozpięty na całej szerokości ramion zabytkowej konstrukcji. Do feministycznej prowokacji odniósł się ks. Daniel Wachowiak.
„Przemoc domowa to nie tradycja” - takie hasło widniało na wielkim banerze przymocowanym przez feministki do krzyża na Giewoncie. Treść nawiązuje do ostatnich protestów jakie przetoczyły się przez Zakopane pod hasłem „W......ć z przemocą!”.
Bulwersującą akcję feministek skomentował na Twitterze ks. Daniel Wachowiak, który wyraził opinię na ten temat. W swoich słowach dosadnie skrytykował czyny manifestujących. Powiedział m.in. o braku kultury i rozsądku oraz głupocie.
Żeby ukrzyżować Jezusa, to jesteśmy pierwsi. Żeby pokornie zebrać owoce z Krzyża, to się wykręcamy. Żeby wieszać na Krzyżu oznaki własnej głupoty, pychy i próżności, to już bałwochwalstwo w połączeniu z brakiem kultury, rozsądku i bezpiecznej dla otoczenia samokontroli.
— ks. Daniel Wachowiak (@DanielWachowiak) November 8, 2020