– Dziś w aborcji eugenicznej giną dzieci z podejrzeniem zespołu Downa. To nam pokazuje okrutną rzeczywistość polskich szpitali. Aborcję wykonuje się do szóstego miesiąca. Taki mały człowiek ma już wtedy 30 cm – powiedziała dla Telewizji Republiki Magdalena Korzekwa-Kaliszuk, CitizenGO.
Okrutną rzeczywistość polskich szpitali
– Po tak krótkim czasie zebrałyśmy już 200 tys. podpisów. Na tym etapie nigdy nie było takiej liczby podpisów. To są podpisy na wagę życia! Liczba będzie naciskiem na polityków, aczkolwiek wierzę, że oni sami będą chcieli tę zmianę wprowadzić. Wiemy, że nie wszyscy, którzy chcą bronić nienarodzonych dzieci zdążyli się podpisać – powiedziała.
– Zapowiedź pana prezydenta bardzo cieszy. Już wielokrotnie zapowiadał, że jest przeciwko tej dyskryminacji ludzi z tymi schorzeniami. Dziś w aborcji eugenicznej giną dzieci z podejrzeniem zespołu Downa. To nam pokazuje okrutną rzeczywistość polskich szpitali. Aborcję wykonuje się do szóstego miesiąca. Taki mały człowiek ma już wtedy 30 cm. Nie ma żadnego argumentu, żeby dziecko w etapie prenatalnym zabijać i nie dawać mu szans na przeżycie. Mam nadzieję, że większość parlamentarna poprze ten projekt – dodała.
Wszyscy maja prawo być traktowani równo
– W tym projekcie trzeba mówić o jednym punkcie. Zawiera jedną propozycję. Mowa o wykreśleniu jednego przepisu, chodzi o zgodę na aborcję u dzieci z podejrzeniem chorób i niepełnosprawności. Pamiętajmy, że te podejrzenia często nie są trafne. Część dzieci zabijanych podczas aborcji jest zupełnie zdrowe. Prosimy, aby najpóźniej do połowy listopada przesyłać podpisy – mówiła.
– Pamiętajmy, że każde dziecko ma prawo do życia i wszyscy maja prawo być traktowani równo – zaznaczyła.