Korupcja w Agencji Wywiadu. Zdefraudowano 1,5 miliona złotych
Wedle informacji TVP Info dwóch mężczyzn zostało oskarżonych o przywłaszczenie około 1,5 miliona złotych, które prawdopodobnie pochodziły z tajnego funduszu operacyjnego Agencji Wywiadu. Jedną z tych osób ma być były funkcjonariusz wywiadu. Sprawa jest ściśle tajna, jednak wiadomo, że pieniądze były wyprowadzane w kilku partiach od 2003 roku.
– Postępowanie było prowadzone od 2 sierpnia 2012 r. W śledztwie tym zarzuty przedstawiono dwóm osobom: Dariuszowi S.: cztery zarzuty przywłaszczenia w okresie od 2003 r. do 2012 r. pieniędzy w łącznej kwocie ok. 1,5 mln zł na szkodę Agencji Wywiadu oraz Andrzejowi M.: cztery zarzuty przekroczenia uprawnień i sprzeniewierzenia na szkodę AW w tym samym okresie pieniędzy w łącznej kwocie 1,5 mln zł – mówił prokurator Przemysław Nowak, rzecznik stołecznej prokuratury okręgowej. – Sprawa ta zakończona została skierowaniem w dniu 30 grudnia 2013 r. aktu oskarżenia do Sądu Okręgowego w Warszawie Postępowanie w większości opatrzone jest klauzulą tajności – uzupełniał.
Andrzej M. miał rozpisać wypłaty dla Dariusza S., który był jego informatorem. Wedle ustaleń tvp.info w śledztwie badano też m.in. to, czy pieniądze nie zostały ulokowane w jednym z parabanków, takich jak Amber Gold czy Finroyal.
„Gazeta Polska Codziennie” już w sierpniu 2012 roku pisała o możliwych nieprawidłowościach w Agencji Wywiadu. Wedle informacji GPC defraudacja została ujawniona przy okazji sprawdzania przez księgowego wydatków z funduszu operacyjnego. Zamiast banknotów w kasie znaleziono pocięte papiery, które tylko przypominały prawdziwe pieniądze.