Przejdź do treści

Kopacz o publikacji "GW": Sprawa powinna być starannie wyjaśniona

Źródło: Telewizja Republika

- Sprawa powinna być starannie wyjaśniona - oświadczyła premier Ewa Kopacz, pytana o publikację "GW", informujące, że za czasów Bartłomieja Sienkiewicza w MSW miała działać tajna grupa ds. afery podsłuchowej. Premier podkreśliła, że służby zaprzeczają jakimkolwiek sugestiom zawartym w tym artykule.

Szefowa rządu podkreśliła, że 3 marca odbędzie się posiedzenie sejmowej komisji ds. służb specjalnych. "To jest dobre miejsce, by sobie wszystko do spodu wyjaśnić i ewentualnie uciąć te nieprawdziwe spekulacje" - powiedziała Kopacz w piątek na briefingu w Rybakach k. Olsztyna, gdzie odwiedziła Ukraińców polskiego pochodzenia, ewakuowanych ze wschodniej Ukrainy. - Sprawa powinna być starannie wyjaśniona. Oczywiście znam tę publikację, ale znam też oświadczenia, które w tej chwili służby przedstawiły za pośrednictwem PAP-u - zaznaczyła szefowa rządu. "Oczywiście służby w swoim oświadczeniu zaprzeczają jakimkolwiek sugestiom zawartym w tymże artykule" - dodała.

W piątek "Gazeta Wyborcza" podała, że w czasie, gdy Sienkiewicz był ministrem w MSW tajna grupa badała, czy za aferą podsłuchową stoją byli szefowie ABW, SKW i BOR oraz urzędujący szef CBA. Według "GW" Sienkiewicz miał ich podejrzewać o spisek. Z informacji gazety wynika, że nadzorował grupę, w której pracowali policjanci z BSW Komendy Głównej Policji oraz oficerowie SKW. Sam Sienkiewicz zaprzecza, by wiedział o działaniu grupy. Chce, aby działania funkcjonariuszy ws. afery podsłuchowej zbadała Prokuratura Generalna.

Sienkiewicz napisał w oświadczeniu, że informacje "GW" "są nieprawdziwe i wręcz absurdalne". "Sugestie, że za moją zgodą lub współudziałem były podejmowane nielegalne w świetle polskiego prawa działania wobec innych osób mijają się z prawdą i stanowią, zapewnie mimowolne, wprowadzanie opinii publicznej w błąd" - oświadczył b. szef MSW.

Czytaj więcej

"GW" oskarża Sienkiewicza o podsłuchiwanie szefów służb specjalnych. Minister zaprzecza

PAP

Wiadomości

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Unia Europejska współwinna wojnie? Saryusz-Wolski ostro o Nord Stream i wsparciu Ukrainy

Tutaj nie można obchodzić Świąt Bożego Narodzenia. ZOBACZ!

Zagranica oszalała na punkcie młodych górali, którzy grali podczas pasterki w Polsce

Po zamachu na media - nielegalna TVP Info straciła 75 procent widzów

Polacy na chwilówkach, Tusk w drogich ubraniach. ZAWRZAŁO: „Powinien być w pasiaku”

Samolot, który rozbił się w Kazachstanie został ostrzelany?

Zobacz ile Polacy zapłacą za całe święta?

Najnowsze

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić