Koncern Eni rezygnuje z dwóch koncesji na wydobycie gazu łupkowego
– Włoski koncern Eni zrezygnował z dwóch koncesji na poszukiwanie gazu z łupków w Polsce – poinformował rzecznik prasowy Ministerstwa Środowiska Paweł Mikusek.
– Włoski koncern Eni zrezygnował z dwóch koncesji na poszukiwanie gazu z łupków w Polsce – poinformował rzecznik prasowy Ministerstwa Środowiska Paweł Mikusek.
– Firma Eni w wyniku decyzji korporacyjnych nie przedłużyła dwóch z trzech posiadanych koncesji (Młynary i Malbork - PAP), w wyniku czego koncesje wygasły, zgodnie z terminem ich ważności. Trzecia koncesja Elbląg nadal obowiązuje – poinformował Mikusek.
Wcześniej z polskiego rynku wycofały się koncerny: Exxon, Talisman i Marathon Oil.
Rzecznik prasowy ministerstwa wyjaśnił, że część koncesji stanowiących własność firm wygasła, a niektóre zostały przejęte przez inne firmy. Np. część koncesji Exxona przejął Orlen, a koncesje Talismana – grupa San Leon.
Eksperci obwiniają za taką sytuację fakt, że w Polsce brakuje odpowiednich regulacji, dotyczących wydobywania gazu łupkowego. Projekt ustawy o wydobyciu gazu łupkowego nie trafił do tej pory pod obrady rządu, chociaż prace nad nim trwają od wielu miesięcy.
Podobnego zdania jest prezes Najwyższej Izby Kontroli Krzysztof Kwiatkowski.
– Ciągle brakuje tej jednej, kompleksowej ustawy, która reguluje całość spraw związanych z wydobywaniem gazu łupkowego w Polsce – twierdził Kwiatkowski na antenie Telewizji Republika.
Podczas rozmowy z Michałem Rachoniem wspominał również o barakach, które towarzyszą sprawie gazu łupkowego i wyliczył czynniki, które wpłynęłyby na szybką poprawę tej sytuacji:
– Jak najszybsze zakończenie prac dotyczących tej ustawy, powołanie pełnomocnika rządowego (...), jako tego, który czytelnie, jednoosobowo odpowiada za tę problematykę, zmiana procedur w sposób szczególny w Ministerstwie Środowiska – wyliczał prezes NIK-u.