Mężczyzna zginął po tym, jak w czwartek w nocy, w okolicy stacji kolejowej w Dziembówku (pow. pilski, woj. wielkopolskie) został śmiertelnie potrącony przez pociąg towarowy. Po wypadku ruch na trasie pomiędzy Chodzieżą a Piłą był wstrzymany.
Oficer dyżurny wielkopolskiej straży pożarnej przekazał PAP, że służby otrzymały zgłoszenie o wypadku po godz. 1 w nocy.
Rzecznik prasowy PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. Karol Jakubowski poinformował PAP, że w związku z wypadkiem - do którego doszło w okolicy stacji w Dziembówku - ruch na trasie kolejowej pomiędzy Piłą a Chodzieżą był wstrzymany, a przewoźnicy uruchomili autobusową komunikację zastępczą.
"O godz. 6.25 otwarto tor szlakowy pomiędzy Dziembówkiem a Chodzieżą. Wznowiony został ruch pociągów" - powiedział rzecznik. Jak dodał, drugi tor trasy jest zablokowany przez śledczych wyjaśniających okoliczności potrącenia.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!