Kidawa-Błońska: Najlepiej zawiesić Rok Polski w Rosji
Rzecznik rządu Małgorzata Kidawa-Błońska powiedziała, że jej zdaniem najlepszym wyjściem w obecnych okolicznościach byłoby zawieszenie Roku Polski w Rosji.
– Ze względu na sytuację może trzeba zawiesić ten rok kultury i poczekać na wyjaśnienie tych wszystkich spraw. Ze względu na komfort polskich artystów i żeby odbiorcy kultury mogli w pełni z tego czerpać nie mając wątpliwości, moim zdaniem najlepsze byłoby zawieszenie tego roku – powiedziała Kidawa-Błońska w Radiu ZET.
Przyznała jednocześnie, że „to bardzo trudna sprawa”. Bo – jak mówiła – kultura powinna być wolna, docierać do ludzi nawet w trudnych czasach. Przypomniała też, że kiedy Polska była za żelazną kurtyną wymiana kulturalna i to, że Polacy mogli mieć do czynienia z kulturą zagraniczną miało ogromne znaczenie.
Rok Polski w Rosji i Rok Rosji w Polsce to inicjatywa, która w 2015 r. ma pozwolić Polakom i Rosjanom przedstawić własne najważniejsze osiągnięcia gospodarcze, naukowe i kulturalne. W kwietniu polski MSZ informował, że Rosja i Polska uzgodniły, że wymiar polityczny obchodów będzie zdecydowanie ograniczony. Ostateczne decyzje dotyczące organizacji obchodów, w tym konkretnych przedsięwzięć, mają zapaść w czerwcu.
O wycofanie się z organizacji projektu apeluje do rządu PiS od czasu wybuchu kryzysu ukraińskiego.
Wiceszefowa MSZ Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz mówiła podczas posiedzenia sejmowej komisji kultury, że wycofanie się z Roku Polski w Rosji i Roku Rosji w Polsce byłoby tylko pozornie dobrym rozwiązaniem. „(...) mogłoby zostać przedstawione społeczeństwu rosyjskiemu jako wyraz wrogości świata zachodniego i oblężenia tego społeczeństwa” – podkreślała.
Przekonywała też, że projekt kulturalny może pomóc w walce z rosyjską propagandą dotyczącą konfliktu na Ukrainie.