– Kolejny poranek Beata Szydło zaczęła od seansu nienawiści. Trzeba mieć coś nie halo, żeby wstawać w niedzielę rano i robić takie rzeczy – powiedział doradca Ewy Kopacz Michał Kamiński. W ten sposób odniósł się do otwarcia przez kandydatkę PiS na premiera "restauracji" przypominającej wszystkie afery za rządów koalicji PO-PSL.
Beata Szydło otworzyła dziś "restaurację" "Ewa & Przyjaciele" w której przypomniała o aferach koalicji PO-PSL ostatnich ośmiu lat. – Przez lata trwało "kręcenie lodów" kosztem obywateli i polskiego państwa – mówiła. Wiceprezes PiS wymieniała aferę hazardową, stoczniową, Amber Gold, taśmową, infoaferę, aferę w NIK, które w jej ocenie pokazują patologię rządów tej koalicji.
CZYTAJ WIĘCEJ: Szydło otworzyła restaurację "Ewa & Przyjaciele"
– Beata Szydło faktycznie lepiej nadaje się do prowadzenia restauracji, niż do rządzenia Polską. Na szczęście Polacy to widzą – mówił na antenie TVN 24 Kamiński. Doradca Ewy Kopacz stwierdził, że Szydło używa brudnych do ataków na szefową PO.
– W żadnym z tych wątków, w kontekście tych afer, nie pada ani razu nazwisko Ewy Kopacz. Dla uczciwości to trzeba Polakom powiedzieć – wskazał Kamiński. Jak dodał, wiceprezes PiS zaczyna poranek od seansu nienawiści. – Trzeba mieć coś nie halo, żeby wstawać w niedzielę rano i robić takie rzeczy – ocenił.
Słowa polityka spotkały się z zdecydowaną krytyką innych gości Bogdana Rymanowskiego. – To nie jest seans nienawiści, to jest kabaret. Jeśli pan się chwali, że Ewa Kopacz nie została nagrana w Sowie i Przyjaciołach, to świadczy to o jakimś dramacie państwa – stwierdził Paweł Kukiz.
Również Włodzimierz Czarzasty z SLD skrytykował Kamińskiego. W jego ocenie, nie powinien on mówić o tym, że Szydło bardziej nadaje się do prowadzenia restauracji, bo obraża zarówno ją, jak i osoby pracujące w restauracjach. Polityk przypomniał też, że Kamiński już wcześniej obrażał Beatę Nowacką, mówiąc, że gra w niższej lidze.
