Tematem rozmowy była I tura wyborów prezydenckich oraz słabe wyniki niektórych kandydatów, m.in. lidera PSL, Władysława Kosiniaka-Kamysza.

– Myślę, że katastrofa nie jest określeniem adekwatnym do wyniku. Nie jest on oczywiście satysfakcjonujący, natomiast jeśli spojrzymy na wyniki poprzedników pana Władysława Kosiniaka-Kamysza z wcześniejszych wyborów prezydenckich, to te wyniki były niższe- ocenił Szramka.

– Myślę, że największy wpływ na tak mocne obniżenie wyniku Władysława Kosiniaka-Kamysza były rosnące notowania pana Rafała Trzaskowskiego. Spora część elektoratu prawdopodobnie zagłosowała właśnie na kandydata Koalicji Obywatelskiej, nie chcąc tracić swojego głosu. Podejrzewam, że stąd właśnie taki efekt- dodał poseł Koalicji Polskiej.

– Jeżeli chodzi o wynik Władysława Kosiniaka-Kamysza, to można podsumować go jednym zdaniem: nie kopie się leżącego. To rzeczywiście katastrofa, rzecz niespotykana, że kandydat, który aspirował do II tury, dostaje tak niski wynik. Myślę jednak, że mamy tu również efekt tego, że Kosiniak-Kamysz stał się człowiekiem sztucznym, plastikowym, niewiarygodnym. Podobnie Paweł Kukiz, którego formacja poszła w stronę skrajnej Lewicy- stwierdził z kolei Piotr Kaleta.

– Zarówno Kukiz, jak i Kosiniak-Kamysz płacą ogromną cenę za to, że są ludźmi nieczytelnymi- dodał polityk Prawa i Sprawiedliwości.

Redaktor Bąk zapytał także o decyzję Szymona Hołowni o poparciu Rafała Trzaskowskiego w II turze wyborów prezydenckich.

– Wydaje mi się, że projekt Rafał Trzaskowski i projekt Szymon Hołownia są projektami spójnymi. Szymon Hołownia miał przyciągnąć ludzi, którzy z jakiegoś powodu nie byli zainteresowani głosowaniem na Platformę Obywatelską- ocenił Kaleta.

– Nie jestem jednak przekonany, że 100 procent wyborców Szymona Hołowni da przepływ do obozu Rafała Trzaskowskiego. Wydaje mi się, że ten czas, który trzeba będzie spożytkować w kampanii wyborczej, to pokazanie, że prezydent Andrzej Duda konsumuje te wszystkie postulaty, o których mówi Rafał Trzaskowski, tylko że prezydent Duda je realizuje- wskazał poseł PiS.

– Inicjatywa Rafała Trzaskowskiego, słowa, które wypowiada pod adresem prezydenta Dudy, to inicjatywa błędna, kłamliwa. Przede wszystkim pan Trzaskowski pokazał już, że właściwie nie ma zielonego pojęcia, co to jest samorząd. Kompetencje samorządów są silne, mocne i jako prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski mógłby skorzystać z całej palety możliwości, które ma. Nie skorzysta, ponieważ nie potrafi tego zrobić. Ten człowiek jest bezradny jak dziecko we mgle- podkreślił.