Jałowiczor: Powinno się "wykorzystać” ten czas do wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej

Teraz, kiedy oczy całego świata są zwrócone na katastrofę malezyjskiego samolotu, jest szansa, żeby, brzydko mówiąc, wykorzystać ten czas, aby wyjaśnić katastrofę smoleńską – mówił w Telewizji Republika Jakub Jałowiczor z „Gazety Polskiej Codziennie”.
W studiu Telewizji Republika publicyści dyskutowali o sutkach katastrofy malezyjskiego samolotu na Ukrainie.
– Reakcje zachodu są rozczarowujące – podkreślił Piotr Pałka z Rebelya.pl. – Kluczowa była narodowość ofiar, przede wszystkim, to, czy USA miały tam swoich reprezentantów – mówił.
Zdaniem publicysty, teraz, kiedy okazało się, że na pokładzie była tylko jedna osoba z podwójnym, także amerykańskim, obywatelstwem, nie ma szans na zdecydowaną reakcję ze strony USA.
– Obama może nabrać wody w usta –uznał Pałka.
Zdaniem Piotra Pałki, Polacy szukają teraz poparcia wśród Holendrów, żeby doprowadzić do międzynarodowego śledztwa również w sprawie katastrofy smoleńskiej.
– Pod ambasadą Holenderską jest wiele flag i kwiatów, szyldy „Putin morderca”. Polacy szukają w Holandii sojusznika do umiędzynarodowienia naszego śledztwa – stwierdził.
Z tym, że Holendrzy mogą w jakikolwiek sposób wesprzeć Polaków nie zgodził się Bartłomiej Radziejewski z „Nowej Konfederacji”.
– Holandia nie jest naszym sojusznikiem – uznał. – Ten kraj ma duże interesy z Rosją. Ich niemrawość w kwestii katastrofy to nie tyle tchórzostwo, co interesy – podkreślił.