Katarzyna Gójska w programie ,,W punkt’’ gościła profesora Arkadiusza Jabłońskiego. Tematem rozmów były debaty prezydenckie. W poniedziałek w miejscowości Końskie odbyła się debata, w której uczestniczył prezydent Andrzej Duda, a w Lesznie odbyła się debata, której uczestnikiem był prezydent Warszawy – Rafał Trzaskowski.
- Lepiej zaprezentował się prezydent Andrzej Duda. Sztab Rafała Trzaskowskiego teraz zaczyna się upominać o kolejną debatę. Niestawienie się na debacie kosztowało ich zbyt wiele. Ponadto Pan Trzaskowski nie odpowiadał na trudne pytania i ludzi też to zniechęciło – powiedział profesor Jabłoński.
Przekaz Rafała Trzaskowskiego jest taki, że nie chciał wziąć udziału w ,,wiecu PiS’’ – tak Trzaskowski nazywał debatę w Końskich, ponieważ jego zdaniem debata była ustawiona, prezydent Duda zna pytania i może się do nich przygotować, więc on byłby na gorszej pozycji. Pan poseł Platformy Obywatelskiej – Paweł Kowal mówił o tym, że widać było, iż prezydent Andrzej Duda do niektórych pytań nie był przygotowany i były dla niego zaskoczeniem. Trzaskowski mówi, że debata była ustawiona, zaś inni posłowie wytykają Dudzie, że nie był przygotowany do pytań.
Według Jabłońskiego Trzaskowski nie jest osobą, która umiałaby sprawnie, z refleksem odpowiadać na pytania. W normalnej dyskusji, w której na bieżąco trzeba umieć odpowiadać, nie ma czasu na zbierane myśli pan Rafał mógłby wiele stracić. Pan prezydent Duda jest przyzwyczajony do rozmowy i swobodnie odpowiada.
