Przejdź do treści

J. Śpiewak przed Komisją Reprywatyzacyjną: Mieszkańcy ulicy Joteyki zostali porzuceni przez warszawski ratusz

Źródło: Facebook, Jan Śpiewak

Komisja do spraw reprywatyzacji nieruchomości warszawskich zawiadomiła, że dziś o godzinie 10:00 w gmachu Centrali Narodowego Funduszu Zdrowia w Warszawie odbyła się rozprawa, której przedmiotem był proces reprywatyzacji nieruchomości położonej w Warszawie w dzielnicy Ochota przy ul. Joteyki 13. Jako świadkowie zostali wezwani m.in. aktywista Jan Śpiewak. Jak się okazało, spadkobierca kamienicy nie żyje, a w dniu zwrotu nieruchomości miałby 118 lat.

Śpiewak podkreślał, że sprawą zainteresował się po tym, gdy otrzymał prośbę o pomoc ze strony jednego z lokatorów nieruchomości. – Ta sprawa była dla mnie sprawą dość osobistą, bowiem w tej kamienicy do śmierci mieszkali moi dziadkowie – podkreślił.

Jak mówił, wątpliwości wzbudzała tożsamość części spadkobierców czy obecność kuratora w postępowaniu. Podkreślił, że mec. Górnikowska została kuratorem spadku w momencie, gdy jej ojciec Zbigniew Ćwiąkalski pełnił funkcję ministra sprawiedliwości. 

Aktywista podkreślał, że ustalenie, że reprezentowany przez mec. Górnikowską Aleksander Piekarski nie żyje, nie było trudne.– Wiem, że te kuratele były – można powiedzieć - rozdawane na prawo i lewo – stwierdził Śpiewak.

Podkreślił przy tym, że uchylenie kurateli nastąpiło co najmniej 11 miesięcy po tym, gdy ustalono, że mężczyzna nie żyje. – Pytanie też, co robiła p. Górnikowska przez 11 miesięcy, reprezentując osobę, o której było wiadomo, że nie żyje – dodał.

Według niego, sama Górnikowska przyznawała, że "nie robiła nic", żeby ustalić tożsamość swojego klienta. Podkreślał, że bez jej udziału nie można byłoby zdecydować o podwyżkach czynszu. – Jej podpisy były kluczowe, bez niej ta sprawa nie mogłaby się toczyć – mówił Śpiewak.

Świadek Jan Śpiewak w sprawie #Joteyki13: mieszkańcy ulicy Joteyki zostali porzuceni przez warszawski ratusz. Tak było w przypadku każdej reprywatyzacji. #KomisjaWeryfikacyjna

— KomisjaWeryfikacyjna (@KW_GOV_PL) October 6, 2020

Świadek Jan Śpiewak w sprawie #Joteyki13: postępowanie SKO nie mogło się toczyć z udziałem strony która nie żyła od 1959 roku. #KomisjaWeryfikacyjna

— KomisjaWeryfikacyjna (@KW_GOV_PL) October 6, 2020
Twitter Komisja Weryfikacyjna ()@KW_GOV_PL), dziennik.pl

Wiadomości

Największy lodowiec na świecie zagraża tej wyspie

Rosjanie wysadzili kolektor rurociągu, żeby ukryć ciała

Wystawę "Józef Chełmoński" przedłużono o tydzień

Barbara Nowak ostrzega: władza może manipulować wyborami

Co sprawia, że fajnopolakom można więcej?

Wykryto ognisko ptasiej grypy. 67 tysięcy indyków zostanie wybitych

Przydacz: Trump udowodnił, że można spełnić swoje obietnice w jeden dzień

Rola żon rosyjskich żołnierzy. Oni walczą, a one...?

Naukowcy ujawnili prawdę o zaginięciach w Trójkącie Bermudzkim

W minionym roku na Ukrainie zginęło 2064 cywilów

Pikieta służb mundurowych - domagają się zmian w wynagrodzeniach i warunkach pracy

Dr Karol Nawrocki: prezydenta Polski wybiorą Polacy, a nie Kijów, Berlin, czy Bruksela

„Krwawy Tulipan” wraca na salę sądową. Sąd uchylił wyrok

Kierowca zdemolował komisariat po pijanemu!

Nawrocki: „Domański łamie prawo, nie wypłacając PiS należnych pieniędzy”

Najnowsze

Największy lodowiec na świecie zagraża tej wyspie

Co sprawia, że fajnopolakom można więcej?

Wykryto ognisko ptasiej grypy. 67 tysięcy indyków zostanie wybitych

Przydacz: Trump udowodnił, że można spełnić swoje obietnice w jeden dzień

Rola żon rosyjskich żołnierzy. Oni walczą, a one...?

Rosjanie wysadzili kolektor rurociągu, żeby ukryć ciała

Wystawę "Józef Chełmoński" przedłużono o tydzień

Barbara Nowak ostrzega: władza może manipulować wyborami