Przejdź do treści

IPN protestuje przeciwko zakłamywaniu przez władze Rosji zbrodni katyńskiej

Źródło: PAP/Rafał Guz

IPN zaprotestował w piątek przeciwko zacieraniu przez władze Rosji śladów o zbrodni katyńskiej. Odnosząc się do sprawy demontażu w Twerze w Rosji tablic poświęconych polskim ofiarom NKWD z 1940 r. podkreślił, że działanie to wpisuje się w tradycje sowieckiego totalitaryzmu.

"Instytut Pamięci Narodowej stanowczo protestuje przeciwko nowej fali zakłamywania Zbrodni Katyńskiej. Takie praktyki oznaczają wpisywanie się dzisiejszego państwa rosyjskiego w tradycje propagandowych manipulacji i zbrodni sowieckiego, stalinowskiego totalitaryzmu" - czytamy w oświadczeniu IPN, które odnosi się do sprawy demontażu w Twerze (dawniej Kalinin) tablic poświęconych zamordowanym tam ofiarom zbrodni katyńskiej - jeńcom obozu w Ostaszkowie.

"Wiosną 1940 roku Związek Sowiecki, wbrew najbardziej elementarnym zasadom cywilizowanej ludzkości, wymordował niemal 22 tysiące oficerów Wojska Polskiego. Byli oni jeńcami wojennymi, pojmanymi przez sowieckich agresorów w czasie inwazji na Polskę, dokonanej przez ZSRS wspólnie z Rzeszą Niemiecką we wrześniu 1939 roku. Wśród miejsc, gdzie dokonywano zbrodni, objętych później wspólną nazwą Zbrodnia Katyńska, były obiekty należące do zarządu NKWD-MGB obwodu kalinińskiego w obecnym Twerze" - przypomina Instytut.

"W późniejszych latach władze sowieckie zakłamywały tę zbrodnię, przypisując ją innym sprawcom i cynicznie wykorzystując kłamstwo katyńskie do uderzeń w państwo polskie wewnątrz koalicji antyniemieckiej. W 1946 roku ZSRS podjął nieudaną próbę skazania za tę zbrodnię przed Trybunałem w Norymberdze zupełnie innych ludzi, nazywając ją ludobójstwem. Aby zatrzeć fakty na temat zbrodni, zbudowano w Katyniu pomnik ukrywający prawdziwych sowieckich sprawców oraz przez dekady prześladowano ludzi świadczących prawdę o Katyniu" - głosi oświadczenie.

"Dopiero w latach 90. władze ZSRS uznały, że nie da się dłużej utrzymać w tej sprawie zakłamania, a podtrzymywanie fałszu przynosi ZSRS szkody polityczne. Przyznały się do sprawstwa zbrodni, publikując stosowne, utajnione wcześniej dokumenty. Jednocześnie w kolejnych latach władze Rosji wciąż odmawiały ujawnienia pełnej dokumentacji śledztwa w tej sprawie, a z czasem zaczęły powracać do różnych form zakłamywania Zbrodni Katyńskiej" - dodano.

Więcej o sprawie demontażu tablic przeczytaj <<TUTAJ>>

PAP

Wiadomości

Przegrała... ale tylko jednego gema. Piorunujący mecz Igi Świątek

Setki brytyjskich pojazdów wojskowych załadowane na promy. Dokąd?

Różowa kokaina. Australia podmieniła transport narkotyków

Zawieszenie broni i wymiana zakładników

Czy Rosja planuje zamachy w Polsce?  Rumuni już to wiedzą

Trzymał się kabli na zewnątrz pociągu rozpędzonego do 282 km/h

Jakubiak: jak się Pocztexem wysyła pare ton materiału wybuchowego, to naprawdę godne podziwu

Konfederacja pożegnała się z Grzegorzem Braunem

Sprzedaż alkoholu w nocy? Polacy wypowiedzieli się w sondażu

Politycy prześcigają się w pomysłach na to, jak ogołocić obywateli z ich wolności|

Margherita najczęściej wybieraną pizzą w Polsce

Prezydent Andrzej Duda o bezprawnym wstrzymaniu środków finansowych dla PiS

Rosyjski sąd skazał prawników Nawalnego na więzienie

Rozejm Hamas - Izrael. Kto na nim zyska, kto straci?

Prezydent Andrzej Duda o Republice

Najnowsze

Radio Republika teraz również w aplikacji. Pobierz i słuchaj bez przeszkód!

Zawieszenie broni i wymiana zakładników

Czy Rosja planuje zamachy w Polsce?  Rumuni już to wiedzą

Trzymał się kabli na zewnątrz pociągu rozpędzonego do 282 km/h

Jakubiak: jak się Pocztexem wysyła pare ton materiału wybuchowego, to naprawdę godne podziwu

Przegrała... ale tylko jednego gema. Piorunujący mecz Igi Świątek

Setki brytyjskich pojazdów wojskowych załadowane na promy. Dokąd?

Różowa kokaina. Australia podmieniła transport narkotyków