– Do tej pory takiego spotkania nie zaproponowano. Wydaje nam się dziwne, że takimi drobnymi zabiegami rząd próbuje odciąć delegację od spotkania z opozycją. To na pewno narusza standardy i wcześniejsze ustalenia – powiedział poseł PO Andrzej Halicki.
Poseł PO wystąpił na krótkim briefingu prasowym, aby poruszyć kwestię spotkania opozycji z delegacją Komisji Weneckiej. Według Halickiego szef MSZ Witold Waszczykowski zapewnił z mównicy sejmowej, że takie spotkanie będzie miało miejsce. Jak dodał, do tej pory nie zaproponowano żadnego terminu.
– Niepokoi nas jedno i chciałbym zwrócić na to uwagę. Podczas ostatniego expose ministra Waszczykowskiego otrzymaliśmy zapewnienie, iż rząd przygotowując dokumenty dla Komisji w taki sposób, aby wszystkie kluby parlamentarne otrzymały te dokumenty – stwierdził.
Halicki ocenił także, że niedobrym jest sam fakt, że Komisja Wenecka, jako ciało doradcze zajmuje się kwestiami praworządności. Według niego, to pierwszy raz spotyka Polskę.
Tymczasem dzisiaj w Telewizji Republika mec. Jerzy Kwaśniewski powiedział, że dziwią go głosy opozycji, ponieważ wystarczyło napisać do Komisji Weneckiej, aby umówić się na takie spotkanie.
– To (Komisja Wenecka - red.) nie jest organ kontrolny. To organ, który prowadzi dialog z władzami, aby wypracować pewne rozwiązania. Moc Komisji Weneckiej ma moc pewnego autorytetu. Zasiadają tam uznani prawnicy, Polskę reprezentuje Hanna Suchocka – mówił. CZYTAJ WIĘCEJ
Co ciekawe, poseł Kukiz'15 Stanisław Tyszka napisał na Twitterze, że przedstawiciele jego ugrupowania spotkają się z delegacją Komisji Weneckiej. Wydaje się więc, że spotkanie opozycji z Komisją Wenecką było możliwe.
Przedstawiciele @Kukiz15 spotkają się dziś z delegacją Komisji Weneckiej.
— Stanisław Tyszka (@styszka) luty 8, 2016
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Spór wokół TK. Przedstawiciele Komisji Weneckiej z wizytą w Polsce