"W przypadku wątpliwości co do pełnoletności osoby kupującej alkohol, sprzedawca będzie miał obowiązek zażądania dokumentu potwierdzającego wiek kupującego" - to naprawdę padło z ust minister zdrowia Izabeli Leszczyny. Brak elementarnej wiedzy u tak wysoko postawionych polityków po prostu szokuje. Taki zapis, pani minister, obowiązuje od wielu lat... Internauci nie wytrzymali!
W poniedziałek w sieci zawrzało po tym, jak ujawniono, że w sklepach pojawiły się tubki z alkoholem, przypominające wyglądem musy dla dzieci. Jak się okazało - alkotubki miały trafiać często poza działy alkoholowe. Socjolodzy i lekarze alarmują, że niesie to realne ryzyko dla zdrowia publicznego.
Okazuje się jednak, że temat alkotubek, nie jest tematem nowym. Kilka tygodni temu, w tej sprawie, interweniował poseł PiS - Jan Warzecha. Polityk skierował do Ministerstwa Zdrowia pismo, w którym zaznaczył: "ten niepokojący trend stanowi poważne zagrożenie, zwiększając ryzyko przypadkowego spożycia alkoholu przez osoby nieletnie, co jest całkowicie nieakceptowalne".
Kozioł ofiarny resortu Leszczyny? Dymisja w MZ!
Leszczyna będzie wprowadzać nowe-stare zakazy
Do tematu alkoholizacji wśród młodych, wrócono dziś podczas rozmowy Radia Zet z "ministrą" Leszczyną.
I nagle, z jej ust, padła ta oto błyskotliwa "zapowiedź":
W przypadku wątpliwości co do pełnoletności osoby kupującej alkohol, sprzedawca będzie miał obowiązek zażądania dokumentu potwierdzającego wiek kupującego.
Na tym jednak, jej totalna kompromitacja, nie zakończyła się.
"Teraz sprzedawca ma prawo. Chcemy, aby w wypadku podejrzenia, sprzedawca (...) miał obowiązek wylegitymowania takiej osoby"
- brnęła dalej Leszczyna.
To teraz prosimy Panią Leszczynę o chwilę uwagi.
Eureka!
Nic dziwnego, że w internecie wręcz zawrzało...
Źródło: Republika, x.com, Radio Zet
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Nisztor: ws. Collegium Humanum chodzi o masowy proceder kupowania dyplomów - to sprawa ponadpolityczna