Gośćmi Marcina Bąka w rozmowie "W punkt" byli przedstawiciele polskiego parlamentu, Grzegorz Długi z ugrupowania Kukiz\'15 oraz Marcin Horała z Prawa i Sprawiedliwości.
TUSK JAK BREŻNIEW
– Można było przyjazd Donalda Tuska rozegrać inaczej. Nie znam szczegółów śledztwa ale wiem, że świadek – bo w takiej roli, co warto podkreślać występował dziś przewodniczący Rady Europejskiej – musi zostać przesłuchany. Jednak nie musi zostać przesłuchany na miejscu w Warszawie – mówił Grzegorz Długi.
Polityk ugrupowania Kukiz'15 dodał, że "można było wysłać przedstawicieli prokuratury do Brukseli i tam, w konsulacie przesłuchać Tuska". – Teatr, który obserwowaliśmy dziś przy Dworcu Centralnym w Warszawie był niepotrzebny. Nie dośc, że PO i KOD oraz ich zwolennicy wyszli na ulicę, by zrobić "aferę" to jeszcze stracił na tym PiS. Elektorat lewicowy miał szasnę zaistnieć i zrobić z tego wydarzenia cyrk – dodał Długi.
– To, co zrobiła Platforma z Tuskiem na szczęście okazało się groteską – mówił Marcin Horała. – Każdy doskonale wie, kim jest Donald Tusk i jaką funckję pełnił w państwie zanim wyjechał do Brukseli. Trudno robić z niego męczennika w momencie, w którym jedzie do prokuratury jako świadek. Inni politycy Prawa i Sprawiedliwości w przeszłości również byli wzywani do prokuratury i jeździli po całym kraju ale nikt nie robił z tego takiej "szopki" – mówił przedstawiciel PiS-u.
PENDOLINO > SAMOLOT
– Dlaczego Tusk wybrał Pendolino? Przecież jest zdecydowanie mniej wygodne niż samolot, którym latał nawet na spotkania odbywające się w kraju, kiedy jeszcze był premierem. Szopka trwa – skomentował Długi.
Horała dodał, że to być może początek swojej kampanii, którą Tusk planuje po przyjeździe z Brukseli. – Platforma zasłynęła Pendolino i chwali się tym, przypominając swoje "małe sukcesy".
DZIENNIKARZE MAJĄ UBAW A LEWICOWE MEDIA POŻYWKĘ
– Nie powinniśmy poświęcać tak dużo czasu na tak mało istotne, wręcz groteskowe sprawy. Jutro w Sejmie debatowane będą ważne ustawy i nowelizacje, które mogą zmienić wiele w życiu każdego obywatela a media, zamiast zająć się tym, transmitują "pochód" Tuska z Dworca Centralnego na przesłuchanie. To symboliczny spacer, który powinien być zbagatelizowany – mówił Długi na antenie Telewizji Republika.
– Tusk jest bardzo sprawny medialnie i zawsze taki był. Chciałbym jednak, aby Polską rządzili ludzie, którzy mają wizję i mocną argumentację, która za tą wizją stoi a nie ludzie, którzy jedyne co robią dobrze, to wypadają w mediach – dodał.