– Powstańcy reprezentują piękny przedwojenny styl bycia, który odszedł do lamusa – powiedział na antenie Telewizji Republika Michał Gruszczyński członek rady historycznej Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych.
– Charakterystyczna apaszka w grochy. To była, też tradycja Warszawy przedwojennej, tak zwanej Warszawy szemranej. W czasie walk używane były jako opaski uciskowe, albo zakrycia twarzy od dymu bądź fekaliów – pytany o podstawowy atrybut każdego powstańca.
– Często panuje takie uproszczenie, ze powstańca charakteryzują stroje w panterkę. Faktycznie był to popularny strój, ale nie w początkowej części powstania. Panterka to prezent po zdobyciu magazynów SS – mówi Gruszczyński.
– Ja sam się przyznam, że będąc w grupie rekonstrukcyjnej przeczytałem więcej książek niż w czasie studiów. Jest to piękna przygoda intelektualna – powiedział nasz ekspert zapytany o to, czy działalność w grupie rekonstrukcyjnej jest dla niego ważna.
– To są przede wszystkim nasi mistrzowie. Oni nawet, gdy zwracają człowiekowi uwagę to robią to z wielka klasa. To jest inny piękny przedwojenny styl bycia który odszedł. Taki sznyt Warszawski napawany wielką i nieujarzmioną historią tego miasta – mówił Michał Gruszczyński z wielkim szacunkiem o powstańcach, kończąc całą rozmowę zwrotem „Cześć i chwała bohaterom”