Ambasador Ukrainy w RFN jest oburzony apelem polityków niemieckiej SPD o podjęcie negocjacji pokojowych: "To cynizm wobec ofiar rosyjskiej agresji" – napisał Ołeksij Makejew. Wśród sygnatariuszy apelu znalazł się znany „przyjaciel Polski” Guenter Verheugen.
„Ten apel o pokój nie jest żartem prima aprilisowym. To czysty cynizm wobec licznych ofiar rosyjskiej agresji” - powiedział dyplomata agencji DPA.
“Wobec brutalnej rosyjskiej agresji przeciwko Ukrainie, jedyny możliwy apel o pokój brzmi: „Panie Putin, natychmiast wycofaj swoje wojska z całego terytorium Ukrainy!” - stwierdził oburzony
Inicjatorem opublikowanego w sobotę apelu jest historyk Peter Brandt, syn byłego kanclerza Willy’ego Brandta, wraz z byłym szefem niemieckiej federacji związków zawodowych Reinerem Hoffmannem i byłym posłem do Bundestagu z ramienia SPD Michaelem Muellerem. Wśród sygnatariuszy są m.in. były komisarz UE Guenter Verheugen i były przewodniczący Bundestagu Wolfgang Thierse.
Wezwano w nim kanclerza Olafa Scholza do współpracy z Francją w celu przekonania Brazylii, Chin, Indii i Indonezji do mediacji dla szybkiego osiągnięcia zawieszenia broni.
Nad Europą zawisł „cień wojny nuklearnej”, a świat nie może „osunąć się w nową wielką wojnę”. Jest „najważniejszą rzeczą”, by teraz „zrobić wszystko dla szybkiego zawieszenia broni, powstrzymania rosyjskiej agresji i znalezienia drogi do negocjacji”. Dopiero wtedy można „utorować drogę do wspólnego porządku bezpieczeństwa w Europie – czytamy w apelu.