Gowin: Pójdę w ślady Viktora Orbana i zmienię system podatkowy
- Pójdę w ślady Orbana, zmienię system podatkowy, zastąpię podatek od zysku podatkiem obrotowym, żeby zaczęły go płacić podmioty zarejestrowane za granicą – mówił o swoich planach powyborczych Jarosław Gowin.
- My dostrzegamy problem, że duże koncerny zagraniczne nie płacą w Polsce podatków – zauważył Gowin. - Co to ma wspólnego z wolnym rynkiem i uczciwą konkurencją? - pytał retorycznie.
Lider partii Polska Razem ma jednak rozwiązanie na tę trudną sytuację.
- Pójdę w ślady Orbana – stwierdził Gowin. - Zmienię system podatkowy, zastąpię podatek od zysku podatkiem obrotowym, zaczęły by go płacić podmioty zarejestrowane za granicą – tłumaczył.
Gowin wspomniał również o kandydaturze mec. Stefana Hambury.
- Nawiązałem tę współpracę jeszcze jak byłem ministrem sprawiedliwości, poznałem go, jak reprezentował polskich rodziców walczących o dzieci w Niemczech. Angażowałem się w tę sprawę i od tego czasu bardzo się wzajemnie cenimy – mówił Gowin.
Odpierał zarzuty, że wcześniej reprezentował ugrupowanie, które było w wyraźnym konflikcie z poglądami prawnika reprezentującego część rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej.
- Proszę przysłuchać się temu, co mówi mec. Hambura – że byłem pierwszym i jedynym ministrem w rządzie Donalda Tuska, który stwierdził że odpowiedzialność za Smoleńsk ponosi Rosja -powiedział.
- Ja buduję partię, a nie sektę – jest u nas miejsce na różne poglądy, musi być też miejsca na to, co nas łączy – skwitował Jarosław Gowin