Dziennikarz śledczy "Do Rzeczy" i TV Republika Cezary Gmyz zapowiedział pozew przeciwko Dorocie Wysockiej Schnepf i Ryszardowi Schnepfowi, polskiemu ambasadorowi w Waszyngtonie.
"Zdecydowałem się pozwać Państwa Schnepfów za naruszenie dóbr osobistych. Nikt nie będzie mnie oskarżał o wywoływanie nagonki antysemickiej" – napisał na Twitterze Gmyz. Jak dodał, będzie się domagał o nawiązkę na rzecz Muzeum Żydów Polskich i Muzeum im. Rodziny Ulmów w Markowej.
Zdecydowałem się pozwać Państwa Schnepfów za naruszenie dóbr osobistych. Nikt nie będzie mnie oskarżał o wywoływanie nagonki antysemickiej
— Cezary „Trotyl” Gmyz (@cezarygmyz) April 3, 2016
W pozwie przeciw Państwo Schnepfom będę wnosił o nawiązkę na rzecz Muzeum Żydów Polskich i Muzeum Ulmów w Markowej
— Cezary „Trotyl” Gmyz (@cezarygmyz) April 3, 2016
Wcześniej Ryszard Schnepf oskarżył prawicowe media o rozpętanie nagoni przeciwko jego rodzinie. "Autorzy doniesień, Dorota Kania, Ryszard Makowski i Cezary Gmyz nie oszczędzili nikogo, sięgnęli po absurdalne argumenty, a nawet sugerując, że nie jestem tym, kim jestem" – napisał na swoim Facebooku ambasador RP w USA.
Źródło: Facebook/Ryszard Schnepf
Wpis był odpowiedzią na artykuł pt. "Resortowy ambasador w Waszyngtonie", który ukazał się na łamach "Gazety Polskiej". Dziennikarka Dorota Kania ujawniła, że ojciec Ryszarda Schnepfa, Maksymilian, blisko 60 lat wcześniej został skierowany do służby dyplomatycznej w Waszyngtonie przez GRU, czyli rosyjski wywiad wojskowy.
"Jako rezydent o pseudonimie 'Czapla' oficjalnie miał pełnić obowiązki attaché wojskowego, morskiego i lotniczego przy ambasadzie PRL w Waszyngtonie. Rodzina obecnego ambasadora w USA zmieniła pisownię nazwiska – w metryce urodzenia figuruje on bowiem jako Ryszard Marian Sznepf, syn Maksymiliana i Alicji z domu Szczepaniak, pracownicy Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego" – czytamy w tekście Doroty Kani. CZYTAJ WIĘCEJ