W piątek Wojskowa Prokuratura Okręgowa poinformowała, że ostatnie wnioski biegłych ws. katastrofy smoleńskiej dały podstawy do postawienia zarzutów dwóm rosyjskim kontrolerom lotów. - Pierwszemu z nich zarzuca się sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu powietrznym (…), wobec drugiego wydano postanowienie o przedstawieniu zarzutu nieumyślnego sprowadzenia katastrofy w ruchu powietrznym - powiedział szef prokuratury płk Ireneusz Szeląg.

Roszczenia cywilne wobec państwa rosyjskiego

W związku z tymi informacjami Giertych poinformował, że w imieniu swoich klientów (reprezentuje rodziny funkcjonariuszy BOR - PAP) zgłosi roszczenia cywilne wobec państwa rosyjskiego. Pytany o podstawy takich roszczeń powiedział, że "podstawą będzie wina, która wynika z decyzji prokuratury o postawieniu zarzutów kontrolerom". - O tym, że planujemy takie roszczenia, mówiłem już dwa lata temu. Z moimi klientkami ustaliłem, że w sytuacji, gdy będą zarzuty postawione, będziemy próbowali przeforsować współodpowiedzialność rosyjskiego Skarbu Państwa za skutki cywilne tej katastrofy - powiedział.

Przyznał równocześnie, że tak naprawdę nie ma trybu, w którym można byłoby dochodzić tych roszczeń. - My nie możemy pozwać państwa rosyjskiego w Polsce, a w Rosji pozwanie państwa jest wysoce nieskuteczne, co pokazała historia rodzin dochodzących odpowiedzialności za zbrodnię katyńską - dodał. Zaznaczył jednak, że w sprawie katastrofy smoleńskiej liczy na nacisk międzynarodowy i polski, który doprowadzi "przy jakiejś normalizacji stosunków polsko-rosyjskich" do porozumienia w tej sprawie.

Prośba o poparcie do ministra Schetyny

- To, co chcemy osiągnąć na dziś, to jest to, by MSZ postanowiło włączyć zagadnienia odszkodowań dla rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej do zagadnień tzw. trudnych w relacjach polsko-rosyjskich. Wystąpię oficjalnie do ministra Grzegorza Schetyny z prośbą o takie stanowisko polskiego MSZ. Mamy nadzieję, że rząd polski weźmie te kwestie poważnie pod uwagę - powiedział.

Dodał, że pismo w tej sprawie skieruje jeszcze w piątek. - Mam nadzieję, że wszyscy pełnomocnicy przyłączą się do mojego wniosku do ministra Schetyna - powiedział. Giertych nie chciał ujawnić wysokości roszczeń. - Z państwem polskim zawarliśmy ugodę na 250 tys. zł dla każdego członka rodziny, ale też nie wykluczaliśmy, że będziemy domagać się wyższej kwoty po zakończeniu sprawy. Jeśli chodzi o rozmowy międzynarodowe, zawsze tego typu kwestie są przedmiotem negocjacji - powiedział.

Prowadząca śledztwo ws. katastrofy smoleńskiej Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie przedstawiła w piątek wnioski z otrzymanej przed trzema tygodniami kompleksowej opinii biegłych w sprawie przyczyn i okoliczności katastrofy smoleńskiej. Prokuratorzy poinformowali także, że biegli wskazali również na niewłaściwe działanie załogi Tu-154. Czytaj więcej