Gazeta Wyborcza odrzuca zarzuty o wspieranie kampanii Komorowskiego
Dziewięć dni przed prawdopodobną drugą turą wyborów prezydenckich, Bronisław Komorowski otrzyma nagrodę „Człowieka Roku Gazety Wyborczej”. Dziennik zapewnia jednak, że chociaż "w zestawieniu z kandydatem PiS Andrzej Dudą preferują Komorowskiego", to nie angażują się w jego kampanię, a data wręczenia nagrody przypadkowo wypada pomiędzy dwoma turami głosowania.
- Naszą nagrodę zawsze przyznajemy w tym samym czasie i nie widzę powody, by w tym roku to zmieniać - stwierdził w wypowiedzi dla serwisu press.pl Piotr Stasiński, zastępca redaktora naczelnego "GW".
Jak dodaje Stasiński, "Gazeta Wyborcza jest znana z tego, że wyraża sprzeciw wobec polityki, którą realizuje PiS" i "popiera kandydata, który jest zgody z ich wartościami", ale nie zgadza się z zarzutami o zaangażowanie dziennika bezpośrednio w działania sztabu Komorowskiego.
Zdaniem „Wyborczej” nagroda dla Komorowskiego to efekt tego, że w 2014 roku zrobił najwięcej. Nagroda dla ubiegającego się o reelekcję prezydenta jest nadzwyczajna, ponieważ do tej pory otrzymywali ją byli polityce, opozycjoniści czy działacze kultury - m.in. Michaił Chodorkowski, Tadeusz Konwicki i Václav Havel.
Uroczyste wręczenie nagrody odbędzie się 15 maja. Laudację na cześć Komorowskiego wygłosi przewodniczący Rady Europejskiej, były premier Donald Tusk.
Czytaj więcej:
Na dziewięć dni przed drugą turą Komorowski otrzyma nagrodę „Wyborczej”