Prezentowane dane, GPC zaczerpnęła z raportu Instytutu Jagiellońskiego.

Najwięcej środków z publicznych pieniędzy trafiło to stacji telewizyjnych. Łącznie przeznaczono na ten cel 79 mln zł. Prasa zarobiła ponad 23 mln zł, rozgłośnie radiowe otrzymały 9,5 mln zł, zaś media internetowe 4,4 mln zł.

Stacją telewizyjną, która otrzymała najwięcej spośród wszystkich była Telewizja Polska. Za reklamy emitowane na jej antenie otrzymała 49 mln zł. Na drugim miejscu znalazła się grupa TVN , która ze wszystkich ministerstw otrzymała łącznie 13,8 mln zł. Następny był Polsat – 8,5 mln zł.Publiczne środki trafiły także do stacji zagranicznych: amerykańska CNN dostała od MSZ 5,6 mln zł,  Discovery Polska – 1,6 mln zł, a France 24 – 1,25 mln zł.

Jeśli chodzi o prasę, to na państwowych reklamach najwięcej zarobiła spółka Agora wydająca m.in. Gazetę Wyborczą. Otrzymała za to blisko 5 mln zł. 3,5 mln zł zarobiło Gremi Business Communication – wydawca „Rzeczpospolitej”.

3,2 mln zł trafiło do niemiecko-szwajcarskiego koncernu Ringier Axel Springer, wydającego m.in. „Fakt” i „Newsweek”. 2,6 mln zł zainkasowała z kolei niemiecka spółka Polskapresse, wydawcy 20 dzienników regionalnych.

Środki za pieniądze z reklam trafiły także do Fratrii, wydającej tygodnik braci Karnowskich "WSieci". Jedna w w porównaniu do pozostałych, środki te są niewielkie, bo jedynie 27 tys. zł.

Z rozgłośni radiowych najwięcej za reklamy od ministerstw dostała francuska grupa Lagardère, właściciel m.in. Radia Zet. Należąca do niemieckiego Bauer Media grupa RMF zarobiła 1,9 mln zł. Dopiero trzecie w kolejce po publiczne pieniądze z reklam było Polskie Radio – 1,6 mln zł, a fundacja Lux Veritatis, nadawca radia Maryja i telewizji Trwam, otrzymała na popularyzację programów unijnych ok. 400 tys. zł. Najmniej na ministerialnych reklamach zarobiły media internetowe – tylko 4,4 mln zł – czytamy w Gazecie Polskiej Codziennie.