Co najmniej kilkanaście śledztw prowadzonych w ostatnich siedmiu latach umożliwiło inwigilację polityków Prawa i Sprawiedliwości, ekspertów oraz dziennikarzy – ujawnia tygodnik Gazeta Polska w numerze, który w środy trafi do kiosków.
„GP” podaje, że służby za rządów PO-PSL oprócz czołowych polityków PiS, inwigilowali też wielu związanych z tą partią ekspertów. Pod obserwacją znaleźli się także dziennikarze m.in. takich mediów jak Gazeta Polska, W Sieci, Do Rzeczy czy Nasz Dziennik.
– Skala inwigilacji była ogromna. Do wyjaśnienia tej sprawy powinna być powołana sejmowa komisja śledcza albo przeprowadzony solidny audyt dotyczący nielegalnych działań służb wobec dziennikarzy i polityków prawicy – uważają funkcjonariusze służb specjalnych, których cytuje tygodnik.
Z kolei dziennikarz śledczy Cezary Gmyz poinformował na Twitterze, że prokuratura wszczęła śledztwo ws. inwigilacji polityków opozycji oraz dziennikarzy za rządów PO-PSL.
NEWS: Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie inwigilacji dziennikarzy i opozycji za rządów PO-PSL. Pojutrze zeznaję jako świadek
— Cezary „Trotyl” Gmyz (@cezarygmyz) December 1, 2015
WIĘCEJ W NAJNOWSZYM NUMERZE GAZETY POLSKIEJ