– Ewakuacja Polaków z Donbasu jest planowana między 12 a 31 stycznia – poinformowała rzeczniczka MSW Małgorzata Woźniak. – Każdy dzień zwłoki w ewakuacji to narażanie życia Polaków z Donbasu – stwierdził natomiast w programie „Wolne głosy” Michał Dworczyk z Fundacji Wolność i Demokracja.
– Zgodnie z niedawną zapowiedzią ministrów planujemy ewakuację osób polskiego pochodzenia z Donbasu między 12 a 31 stycznia – powiedziała Woźniak. Dodała, że nie może podać konkretnego terminu ze względów bezpieczeństwa. – Jesteśmy gotowi i współpracujemy ściśle w tej sprawie z resortem spraw zagranicznych – zaznaczyła.
Jak informowaliśmy kilka dni temu, pojawiły się nieoficjalne informacje na temat tego, że sprowadzenie Polaków z Donbasu ma być podporządkowane styczniowej wizycie premier Ewy Kopacz w Kijowie.
– To jest coś, w co nie chce się wierzyć. Jednak jeżeli to prawda, to jest absolutny skandal – stwierdził Dworczyk. Jego zdaniem jeżeli problemem przy natychmiastowej ewakuacji są względy formalne, to należało zrobić dwuetapową ewakuację. – Jedną dotyczącą tych ludzi, którzy mogą od razu wyjechać, natomiast drugą dla tych, którzy musieliby spełnić dodatkowe wymogi i tymczasowo przewieźć ich do obozu dla uchodźców np. w Charkowie – podkreślał.