Przejdź do treści
Ewakuacja Krakowskiego Przedmieścia. Na miejscu antyterroryści
canva.com/Telewizja Republika

Policyjni antyterroryści zabezpieczyli pocisk, który był przyczyną ewakuacji na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. Nieoficjalnie wiadomo, że miał dużą siłę rażenia.

"Pocisk został zabezpieczony w beczce do przewozu materiałów niebezpiecznych", przekazał nadkom. Sylwester Marczak z KSP. Policja nie udziela oficjalnych komentarzy.

Co wiadomo?

W poniedziałek po godzinie 19 na wysokości budynku przy Krakowskim Przedmieściu 64 policja ewakuowała uczestników liczącego 350 osób zgromadzenia i osoby przebywające w promieniu 200 metrów.

"Mężczyzna wyjął z plecaka i położył na ziemi niebezpieczny przedmiot" - powiedział PAP nadkom. Sylwester Marczak.

Na miejscu wezwano pirotechników. Po godz. 20.30 - jak przekazał Marczak - zabezpieczyli oni pocisk. Teren jest jednak nadal zamknięty.

Utrudnienia na Krakowskim Przedmieściu spowodowały zmiany rozkładowe w komunikacji miejskiej. Autobusy i tramwaje skierowano na objazdy.

Czasowe kłopoty dotyczą linii 116, 128, 175, 178, 180, 222, 503, 518 poinformował ZTM.

[aktualizacja, godz. 21:15]

Sylwester Marczak, rzecznik KSP:

"W zgromadzeniu bierze udział około 350 osób. W pewnym momencie pojawia się mężczyzna, który wyciąga z plecaka pocisk, a następnie kładzie go na chodnik. W tym przypadku następuje szybkie działanie ze strony ochrony i policji. Mężczyzna jest zatrzymany, trafia do jednej z komend i tam są wykonywane dalsze czynności, które będą kontynuowane w najbliższych dniach.

Co ważne, na miejscu działają również policyjni pirotechnicy, którzy uznają, że pocisk jest niebezpieczny dla osób. Stąd chociażby decyzja o ewakuacji zgromadzenia, ewakuacji wszystkich osób biorących udział w tym zgromadzeniu, ale także ewakuacji osób będących w pobliskich punktach gastronomicznych i obiektach w tym przypadku strefa bezpieczna jest wyznaczona na około 200 metrów od miejsca pozostawienia pocisku.

Ważne dalsze działania, oczywiście związane z zabezpieczeniem. Tu działają policjanci z Komendy Rejonowej Policji Warszawa 1 oraz policjanci z tras alarmowych i Oddziału Prewencji Policji. Czynności oczywiście na miejscu wykonują dalsze policyjni kontrterroryści, czyli samodzielny pododdział kontrterrorystyczny Komendy Stołecznej Policji. Te działania muszą być prowadzone przede wszystkim pod kątem bezpieczeństwa i bezpieczeństwa samych policjantów, jak również osób postronnych.

Bardzo profesjonalne działania policjantów z PKW, zabezpieczenie pocisku, przeniesienie do beczki, w tym przypadku służącej do przewożenia materiałów wybuchowych i finalnie około godziny 20:52 pocisk jest wywiezione z tej strefy. Ruch zostaje przywrócony i możemy mówić o tym, że osoby mogą już tam przebywać w sposób bezpieczny".

PAP

Wiadomości

Sutyrk zwolniony za poręczeniem. Prokuratura o szczegółach

Trump spotkał się z zagranicznym przywódcą. Nieprzypadkowy wybór

Chaos w nowozelandzkim parlamencie. Podarła ustawę i zatańczyła

Reżim kubański więzi nieletnich. Uznał ich za opozycjonistów

Pierwsza duża gospodarka, która odeszła od węgla

Nowy minister od zdrowia w USA. Antyszczepionkowiec

Gwiazda NBA do Demokratów: "Przegraliście. Siedźcie cicho!"

Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"

Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.

Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko

Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!

Nitras wzywa imienia Jezus na wieść o zatrzymaniu Sutryka

Mocny komentarz Obajtka ws. wyników Orlenu: to niszczenie naszego narodowego koncernu

Motoryzacyjna pamiątka po wojnie znaleziona pod ziemią

Kwiecień: nie ma inwestycji, nie ma programów, wszystko stoi!

Najnowsze

Sutyrk zwolniony za poręczeniem. Prokuratura o szczegółach

Pierwsza duża gospodarka, która odeszła od węgla

Nowy minister od zdrowia w USA. Antyszczepionkowiec

Gwiazda NBA do Demokratów: "Przegraliście. Siedźcie cicho!"

Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"

Trump spotkał się z zagranicznym przywódcą. Nieprzypadkowy wybór

Chaos w nowozelandzkim parlamencie. Podarła ustawę i zatańczyła

Reżim kubański więzi nieletnich. Uznał ich za opozycjonistów