– Często jest tak, że kryzys wywołuje duże zmiany i rok 2018, który skończyliśmy ze wzrostem uprawnień do emisji CO2. To jest taki podatek węglowy, na który obowiązek nakłada nam Unia Europejska w polityce klimatycznej. On wzrósł o ponad 400 procent w ciągu jednego roku. Mieliśmy bardzo intensywną dyskusję o tym, o ile wzrośnie cena energii elektrycznej, przypomnijmy, wprowadziliśmy w ubiegłym roku ustawę, która sprawiła, że odbiorcy indywidualni nie odczuli podwyżki, natomiast realnie wytworzenie staje się coraz droższe. Dlatego Polacy zaczęli liczyć, rozumieją, co to znaczy rachunek za energię elektryczną i jeżeli mogą oszczędzać, to chętnie z tego korzystają- mówiła Emilewicz w Telewizji Republika.

Wybory prezydenckie coraz bliżej, niedawno ogłoszeni zostali kandydaci Lewicy i Konfederacji

– Ja będę wybierać najlepszego kandydata w tej stawce, jak ciągle pokazują badania, czyli Andrzeja Dudę i to on mam nadzieję uzyska reelekcję. Jak wskazują badania, szanse na to ma ogromne, jego przewaga jest nad pozostałymi kandydatami, natomiast jest na tyle niewielka, że musimy się po prostu wszyscy mobilizować i przekonywać, że to jest naprawdę najlepszy wybór dla Polski. 

Czy Konfederacja i Krzysztof Bosak nie odbierze głosów prezydentowi Andrzejowi Dudzie?

– Prywatnie, spotykając się na wielu dyskusjach politycznych cenię Pana Krzysztofa Bosaka, niewątpliwie jest to polityk z tego młodego pokolenia i jeszcze dużo o nim usłyszymy. Nie będziemy tutaj robić próby złota, gdzie jest więcej złota w kruszcu, czy u Pana Bosaka, czy u Andrzeja Dudy, czy w partii rządzącej. Nie mam wątpliwości, ze wartości tradycyjne, konserwatywne, republikańskie, reprezentuje Porozumienie, którego jestem prezesem, Prawo i Sprawiedliwość, czy Solidarna Polska. Myślę, że naprawdę mamy wyczerpujący, dobry, atrakcyjny program dla Polaków przywiązanych do tradycyjnych wartości. Z całą pewnością jest lepszy i bardziej przekonujący niż program Pana Bosaka- oceniła Jadwiga Emilewicz. 

– Prawdopodobnie Pani Kidawa- Błońska ma największe szanse aby uzyskać drugi wynik i stanąć w szranki z Andrzejem Dudą w drugiej turze wyborów. Mnie ta kandydatka nie przekonuje. Myślę, że gdybym była wyborcą Platformy Obywatelskiej to także nie byłby dla mnie najlepszy wybór, to nie jest ktoś, kto ma wizję Polski i kto ma nam coś ciekawego do przekazania. Czas Pani marszałek Kidawy- Błońskiej do tego, by zaprezentować ciekawą ofertę, już zdecydowanie był, także to dla mnie także jest taki wybór, który wydaje mi się, ze bedzie trudny dla wyborców PO- powiedziała minister rozwoju.