Zaszczepienie nawet 70 proc. ludzi nie wystarczy do uzyskania odporności zbiorowej, a koronawirus pozostanie z nami na dłużej, jak wirus grypy - ocenił w poniedziałek czołowy koreański ekspert ds. chorób zakaźnych dr Oh Myoung-don. Podobne diagnozy stawiają eksperci w USA.
- Nawet po tym, jak 70 proc. Koreańczyków się zaszczepi, możemy nie mieć odporności zbiorowej w postaci takiej, jaką znamy - powiedział Oh podczas konferencji prasowej, cytowany przez agencję Yonhap.
Szef centralnego komitetu klinicznego ds. kontroli chorób zakaźnych dodał, że większość ekspertów w Korei jest zdania, że Covid-19 prawdopodobnie stanie się chorobą endemiczną, jak grypa.
- Jasno mówiąc, Covid-19 może nigdy nie zniknąć - dodał. Jednocześnie zaznaczył, że celem szczepień jest ochrona najbardziej narażonych na chorobę i powinno to wystarczyć do powrotu do relatywnej normalności.
Podobne opinie ekspertów cytuje w poniedziałek "New York Times". Według gazety, obecny konsensus mówi o tym, że "wirus zmienia się zbyt szybko, nowe warianty rozprzestrzeniają się zbyt łatwo, a szczepienia postępują zbyt wolno, by odporność zbiorowa była w zasięgu w bliskiej przyszłości". Eksperci przewidują jednak, że dzięki szczepieniom Covid-19 stanie się łagodniejszą chorobą i będzie prowadził do mniejszej liczby hospitalizacji i zgonów. Tę opinię podziela m.in. główny doradca Białego Domu ws. pandemii dr Anthony Fauci.