– Polacy zawsze odrzucali wszelkie formy radykalizmu i opresji – mówił prezydent Andrzej Duda w Norweskim Instytucie Noblowskim w Oslo. Od niedzieli trwa wizyta pary prezydenckiej w Norwegii.
– To wielki zaszczyt móc zwracać się do członków instytucji, która wniosła tak znamienity wkład w stabilność i postęp ludzkości. Pokój jest jedną z najwyższych ludzkich wartości. Umożliwia on zarówno nasz indywidualny rozwój, jak i wzrastanie całych narodów. Co jednak najważniejsze, jest to najbardziej powszechne pragnienie każdego człowieka – rozpoczął swoje przemówienie w Oslo Andrzej Duda.
W swoim wystąpieniu prezydent odnosiły się do historii XX wieku oraz podkreślił wsparcie Polski dla narodu ukraińskiego, ale także "wszystkich narodów walczących o swe prawo do samostanowienia". – Wspieramy ich dążenie do samodzielnego decydowania o własnym losie. Wspieramy ich dążenie do bycia wolnym od przymusu, zastraszenia i wojny – mówił Andrzej Duda.
Prezydent podkreślił też, że "podstawą sprawiedliwego porządku między narodami jest zasada równości wszystkich państw wobec prawa i zobowiązań międzynarodowych".
– Ta zasada musi być respektowana. Bez względu na siłę militarną czy bogactwo ekonomiczne poszczególnych państw. Sprzeciwiamy się koncepcjom imperialnym, takim jak równowaga sił czy strefy wpływów. W ostatecznym rozrachunku prowadzą one bowiem wyłącznie do równowagi strachu, albo do stanu, w którym pokój jednych zapewniany jest kosztem drugich – podkreślał prezydent. – Jest tylko jedna droga trwałego zabezpieczenia pokoju. Tą drogą jest prawo – dodał.
Czytaj również:
Oficjalne zdjęcie Prezydenta i Pierwszej Damy, wręczone norweskiej Parze Królewskiej