Przejdź do treści
Dramat w Szczecinie. Nie żyje dwóch chłopców
Pixabay/grafika ilustracyjna

Nie udało się uratować dwóch chłopców, którzy wpadli we wtorek do zbiornika przeciwpożarowego w Szczecinie – poinformowały służby prasowe szpitala, do którego trafili. – Byli w trakcie ucieczki z Centrum Opieki nad Dzieckiem – poinformował rzecznik szczecińskiego Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie. Śledztwo w sprawie śmierci chłopców prowadzi szczecińska prokuratura.

– Postępowanie prowadzone jest w kierunku narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu przez osoby, na których ciążył obowiązek opieki nad małoletnimi – powiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Joanna Biranowska-Sochalska.

Rzecznik dodała także, że śledztwo prowadzone jest też w kierunku „nieumyślnego spowodowania śmierci pokrzywdzonych”. 

Śledczy sprawdzą, czy teren basenu przeciwpożarowego był odpowiednio zabezpieczony przed tym, aby nie dostały się tam osoby nieupoważnione. Istotna będzie też opinia z zakresu medycyny sądowej po sekcji zwłok chłopców. Trwają oględziny miejsca zdarzenia i przesłuchiwanie świadków.

– Poszkodowani w wypadku chłopcy byli wychowankami Centrum Opieki nad Dzieckiem w Szczecinie. W dniu zdarzenia od godzin porannych chłopcy byli w trakcie ucieczki z Centrum – poinformował Homis. Dodał, że o ucieczce we wtorek ‪o godz. 9:20 poinformowana została policja oraz prawni opiekunowie. 

– Po otrzymaniu zgłoszenia o tragicznym zdarzeniu pozostali wychowankowie, rodziny chłopców oraz kadra Centrum zostali objęci wsparciem psychologicznym – podkreślił Homis. 

– Mimo wysiłków lekarzy, żadnego z chłopców nie udało się uratować; ich serca nie podjęły pracy – poinformowała o północy rzecznik prasowy Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 2 Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego Bogna Bartkiewicz. 

Ze względu rodzin ofiar nie są udzielane szczegółowe informacje.

Dwóch chłopców w wieku około 11-14 lat ze zbiornika przeciwpożarowego w rejonie ulic 26 kwietnia i Twardowskiego we wtorek po południu wydobyli nurkowie. 

U obu doszło do zatrzymania akcji serca. Podczas reanimacji na miejscu wypadku nie udało się jej przywrócić. Podjęto decyzję o przetransportowaniu ich do szpitala na Pomorzanach.

Pogotowie przywiozło chłopców do szpitala w stanie ciężkim, w głębokiej hipotermii. Zostali tam podłączeni do specjalistycznej aparatury, jednak nie udało się ich uratować.

MEDIA

Wiadomości

Reżim kubański więzi nieletnich. Uznał ich za opozycjonistów

Pierwsza duża gospodarka, która odeszła od węgla

Nowy minister od zdrowia w USA. Antyszczepionkowiec

Gwiazda NBA do Demokratów: "Przegraliście. Siedźcie cicho!"

Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"

Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.

Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko

Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!

Nitras wzywa imienia Jezus na wieść o zatrzymaniu Sutryka

Mocny komentarz Obajtka ws. wyników Orlenu: to niszczenie naszego narodowego koncernu

Motoryzacyjna pamiątka po wojnie znaleziona pod ziemią

Kwiecień: nie ma inwestycji, nie ma programów, wszystko stoi!

Katolicy będą mieć wpływ na administrację Trumpa

Popierany przez Tuska prezydent Wrocławia zatrzymany przez CBA

PiS i Konfederacja przejmują władzę? Tak wynika z sondażu

Najnowsze

Reżim kubański więzi nieletnich. Uznał ich za opozycjonistów

Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"

Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.

Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko

Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!

Pierwsza duża gospodarka, która odeszła od węgla

Nowy minister od zdrowia w USA. Antyszczepionkowiec

Gwiazda NBA do Demokratów: "Przegraliście. Siedźcie cicho!"