Przejdź do treści

Dramat Polki w UK: Deportowano ją, a dzieci zostawiono w Londynie!

Źródło: flickr.com/Robert Linsdell/CC BY 2.0

Deportowanej z Wielkiej Brytanii Polce nie pozwolono zabrać dzieci, ani nawet się ubrać. Została zawieziona na lotnisko w szlafroku i kapciach.

Kobieta jest matką trójki dzieci w wieku 14, 13 i 10 lat. Wszystkie urodziły się w Londynie. Jakiś czas temu była świadkiem bójki i trafiła na posterunek policji celem złożenia zeznań, gdzie doszukano się, że została kiedyś deportowana z WB, a następnie wróciła po wyznaczonym jej przez władze terminie. Kobieta została przewieziona do Home Office, gdzie stwierdzono, że stanowi zagrożenie dla brytyjskiego społeczeństwa.

Następnie kobieta została przewieziona do ośrodka Yarl's Wood Immigration Removal Centre, gdzie zwróciła się o pomoc do adwokata. Tam odwiedzały ją dzieci. Po pozytywnie rozpatrzonym przez sędziego wniosku o zwolnienie z ośrodka, kobieta dalej była przetrzymywana w ośrodku, który twierdził, że nie otrzymał żadnych dokumentów.

29 sierpnia kobietę podstępnie zawołano na recepcję, dokąd zeszła w szlafroku i kapciach. Tam czekało na nią 5 strażników i 2 kobiety, którzy zawlekli ją do samochodu. Po drodze na lotnisko zestresowana kobieta zasłabła, co zostało uznane za podjęcie próby wstrzymania deportacji. Nie zostały podjęte żadne kroki, aby sprawdzić stan zdrowia kobiety.

32-letnia kobieta jest już w Polsce, jej dzieci zostały z ojcem w Wielkiej Brytanii.

naszestrony.co.uk

Wiadomości

Regaty Sydney - Hobart. Są dwie ofiary śmiertelne

Wystrzałowy Sylwester z Republiką w zasięgu noclegu! |PRZECZYTAJ!

W piątek początek United Cup. Polska wśród faworytów

Mediolan walczy z palaczami. Będzie zakaz palenia na ulicy

Wspominamy świętego Szczepana – pierwszą ofiarę wiary

Kempa: „Petru zrobił happening przeciwko polskiej tradycji. Wigilia powinna być dniem dla rodziny”

Gembicka: cała Europa ponosi konsekwencje polityki Angeli Merkel

"Wycinali" Merry Christmas. Co się zmieniło, że do tego wrócili?

Przyczyny katastrofy. Rosja zasłania się mgłą. USA ma dowody

Gembicka: „Broniliśmy Polski przed nielegalną migracją, przyszedł Tusk i godzi się na wszystko”

Strefa Gazy. Pięciu dziennikarzy zginęło w izraelskim ostrzale

Tusk zafundował Polakom drogie święta

Gęste mgły i marznący deszcz – niebezpiecznie nie tylko na drodze

Rosja rozpoczęła wojnę na Bałtyku. Co ją powstrzymuje?

Tusk sięga nam do kieliszka. Szuka pieniędzy w alkoholu

Najnowsze

Regaty Sydney - Hobart. Są dwie ofiary śmiertelne

Wspominamy świętego Szczepana – pierwszą ofiarę wiary

Kempa: „Petru zrobił happening przeciwko polskiej tradycji. Wigilia powinna być dniem dla rodziny”

Gembicka: cała Europa ponosi konsekwencje polityki Angeli Merkel

"Wycinali" Merry Christmas. Co się zmieniło, że do tego wrócili?

Wystrzałowy Sylwester z Republiką w zasięgu noclegu! |PRZECZYTAJ!

W piątek początek United Cup. Polska wśród faworytów

Mediolan walczy z palaczami. Będzie zakaz palenia na ulicy