– Grafik pracy lekarzy, pielęgniarek oraz pozostałych pracowników jest zapełniony na najbliższy miesiąc – poinformował PAP odpowiedzialny za powstanie i działanie szpitala tymczasowego na Stadionie Narodowym dr Artur Zaczyński.
– Mamy zapewnione działanie szpitala na najbliższy miesiąc- W ten sposób dr Artur Zaczyński neurochirurg i zastępca dyrektora do spraw medycznych Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA w Warszawie odpowiedzialny za powstanie i działanie szpitala tymczasowego na Stadionie Narodowym odpowiedział na pytanie PAP o stan zatrudnienia lekarzy, pielęgniarek oraz innych pracowników medycznych w tej tymczasowej lecznicy dla chorych na COVID-19.
"Nie chcemy kanibalizować personelu"
Zaczyński podkreślił, że zatrudniając lekarzy, pielęgniarki salowe nie chce "kanibalizować personelu", czyli doprowadzić do sytuacji, że pracownicy medyczni będą się zwalniali ze swoich zakładów opieki medycznej, żeby przyjść do pracy na lepszych warunkach finansowych do Narodowego.
Wyjaśnił, że personel medyczny jest zatrudniany na dyżury. – Jeżeli np. lekarz ma dzień wolny po dyżurze w swoim szpitalu, to w tym czasie może podjąć pracę u nas – oznajmił. Dodał, że lekarze lub pielęgniarki, które zgłaszają się do pracy w Szpitalu Narodowym muszą mieć pozwolenie ze swojego szpitala macierzystego.
Dr Artur Zaczyński poinformował ponadto, że ratownicy medyczni zostali skierowani do szpitala z instytucji podległych MSWiA w tym straży pożarnej.
Szpital na Narodowym - filia szpitala MSWiA
Szpital tymczasowy, który powstał na PGE Stadionie Narodowym, jest filią Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA w Warszawie.