Ryszard Petru szturmem wszedł do polskiej polityki w 2015 r. i jeszcze w 2016 r. ogłaszał się liderem opozycji. Dziś, nie mając partii ani żadnych ofert politycznych, odchodzi tam, skąd przyszedł… do biznesu.

 – Przede wszystkim to polityka odeszła od pana Petru. Najlepszy projekt biznesowy to byłoby otworzenie kabaretu jednego aktora i tam Petru raz w tygodniu dzieliłby się z publicznością swoimi przemyśleniami – skwitował krótko dr Targalski.

– Niech PO spłaca teraz długi partii pana Petru. Dlaczego? Bo znaczna część posłów przeszła do PO, więc można powiedzieć, że platforma jest spadkobiercą Nowoczesnej – ocenił.

Zdaniem dra Targalskiego obecnie nie ma nikogo innego poza Schetyną na lidera opozycji. 

Donald Tusk

– To jest polityczny trup w Polsce. Jeżeli chodzi o UE, to tam w ogóle nie ma już nic wspólnego z polityką – powiedział nam gość red. Doroty Kani. 

PSL w koalicji?

– Część z nich nie chce iść z Wiosną, ale ja myślę, że finalnie rada naczelna zdecyduje inaczej i pójdą w jednym bloku – opozycji zjednoczonej przeciwko PiS – mówił Targalski. 

Podkreślił, że w zjednoczonej opozycji wszyscy zaczynają dostrzegać, że ta całość nie będzie odpowiadać wielu wyborcom. Dodał, że zjednoczenie się PO z Wiosną jest kompromitacją i część wyborców Platformy zostanie w domu. 

Drag queen w Poznaniu

Polska, Poznań, ostatnia niedziela. Mężczyzna przebrany za wyuzdaną kobietę czyta dzieciom bajkę o „nietypowym Adasiu”, który jest „inny” niż jego rówieśnicy. W ten sposób przybierające na sile homolobby chce indoktrynować nasze społeczeństwo od najmłodszych lat. – Nie chciałem tutaj przychodzić, ale mama mnie zmusiła – powiedział chłopiec, jeden z uczestników spotkania.

– PiS musi podjąć konkretne działania, a nie mówić tylko, że jest się przeciw, a jednocześni zgadzać się na te dewiacje – zaznaczył dr Targalski. 

Ursula von der Leyen została nominowana na stanowisko szefa Komisji Europejskiej jednogłośnie, przy jednym głosie wstrzymującym się - poinformowała dziennikarzy po wtorkowym szczycie UE kanclerz Niemiec Angela Merkel.

– Dotychczas taktyka była taka, że Niemcy alb wszystkich zastraszali albo przekupywali. (...) To nie jest tak, że Polska nie będzie zwalczana. Akcja przeciwko Polsce będzie dalej prowadzona, ale w rękawiczkach. Timmermans to był przykład chamstwa i bezczelności – tłumaczył nam dr Targalski. 

 ZACHĘCAMY DO WYSŁUCHANIA CAŁEJ ROZMOWY: