Gościem red. Doroty Kani w programie "Szkiełko i oko" w Polskim Radiu 24 był dr Bartłomiej Biskup, politolog. – To problem dla Borysa Budki. Zarówno on jak i Trzaskowski są w trudnej sytuacji, bo w PO nie może być dwóch liderów. Najlepszym rozwiązaniem byłoby po prostu usiąść i się porozumieć. W innym przypadku będziemy mieli do czynienia z walką wewnętrzną i rozliczeniami w obrębie całej partii. – mówił dr Biskup w odniesieniu do sytuacji w Platformie Obywatelskiej.
Dr Bartłomiej Biskup zaznaczył, że po kolejnych przegranych przez opozycję wyborach prezydenckich będzie próbowała zawiązać współpracę z innymi partiami.
PO może teraz ogłosić np. informacje związane z zaproszeniem do współpracy innych podmiotów. Takie zaproszenie może być wystosowane do Szymona Hołowni - przewidywał gość Polskiego Radia 24.
- KO chce wykorzystać moment wzmożenia wyborczego i aktywności obywatelskiej i nie chce dać o sobie zapomnieć. Być może Rafał Trzaskowski zechce stać się teraz liderem ruchu samorządowego. Dzięki liczbie otrzymanych głosów czuje się teraz bardzo mocny, ale zwróciłbym jednak uwagę na wyniki I tury, bo ukazują one faktycznych wyborców - stwierdził.
Jak zauważył wysoki wynik Rafała Trzskowskiego w wyborach może wywołać konflikt wewnętrzny w PO.
To problem dla Borysa Budki. Zarówno on jak i Trzaskowski są w trudnej sytuacji, bo w PO nie może być dwóch liderów. Najlepszym rozwiązaniem byłoby po prostu usiąść i się porozumieć. W innym przypadku będziemy mieli do czynienia z walką wewnętrzną i rozliczeniami w obrębie całej partii. – mówił dr Biskup.