Przejdź do treści
Doniesienia tvn24 ws. działek Morawieckiego. Premier prostuje kłamstwa stacji
Fot. Flickr/Marcin Bajer

Pewne rzeczy trzeba sprostować; zarówno zakup, jak i sprzedaż odbyły się po cenie rynkowej, na co są stosowne dokumenty, wyceny biegłych - powiedział premier Mateusz Morawiecki, odnosząc się do poniedziałkowych doniesień portalu tvn24.pl ws. działek premiera i jego żony.

Portal tvn24.pl podał w poniedziałek, że żona szefa rządu Iwona Morawiecka zarobiła ponad 14 mln zł na sprzedaży działek we Wrocławiu, które razem z mężem kupili w 2002 roku za 700 tys. zł. „Dwa lata temu żona premiera obiecywała, że jeśli miasto będzie chciało wybudować na tym gruncie drogę, odsprzeda potrzebną część po cenie zakupu wynikającej z aktów notarialnych z uwzględnieniem inflacji, a otrzymaną kwotę przeznaczy na cele charytatywne. Nieruchomość za 14,9 mln zł kupiła spółka, która powstała 10 miesięcy przed transakcją” - podał portal.

Szef rządu odnosząc się do tych doniesień na konferencji prasowej stwierdził, że pewne rzeczy trzeba sprostować. Morawiecki wskazał, że „aby móc dysponować całą działką, mniej więcej po 10 latach, czyli ok. 10 lat temu wykupione zostało 25 proc. całej tej działki”. „W związku z tym łączna suma, to ok. 3 mln, a więc nie 20-krotność (jak napisał tvn24 - PAP), tylko łatwo sobie policzyć, jaka była wartość tej transakcji” - mówił.

„Jednocześnie trzeba też podkreślić, że i wówczas zakup odbył się po cenie rynkowej, na co są stosowne dokumenty, wyceny biegłych. Jak również i sprzedaż odbyła się po cenie rynkowej, co także jest potwierdzone wyceną biegłych” - kontynuował premier.

„Zobowiązania wykonane zgodnie z obietnicą”

Dodał też, że „zobowiązania, które moja żona podjęła jakieś 2,5 roku temu, zostały oczywiście wszystkie wykonane zgodnie z obietnicą”. „Wszelkie powierzchnie, które będą potrzebne miastu na drogi - jak miasto się określi, których będzie potrzebowało - wszelkie te powierzchnie zostaną przekazana w sposób bezpłatny, za symboliczną złotówkę, zgodnie ze zobowiązaniami” - zapewnił.

O dwóch działkach wielkości 14,8 oraz 0,19 hektara na wrocławskim Oporowie, kupionych w 2002 roku przez Mateusza i Iwonę Morawieckich, zrobiło się głośno w 2019 roku po publikacji „Gazety Wyborczej”, która napisała, że warte w chwili zakupu 4 mln złotych działki Morawieccy kupili od Kościoła za 700 tys. zł. Po publikacji premier zlecił biegłym wycenę nieruchomości. Ci ich wartość ocenili na 14,3 mln zł. Od grudnia 2013 roku - kiedy Morawiecki był jeszcze prezesem banku BZ WBK - w wyniku podziału majątku właścicielką działek jest wyłącznie żona szefa rządu - pisze "GW". Z aktu notarialnego, do którego dotarł tvn24.pl, ma wynikać, że 20 sierpnia 2021 roku Iwona Morawiecka sprzedała działki w sumie za 14,9 mln zł. Akt został wydany przez jedną z wrocławskich kancelarii notarialnych.

PAP

Wiadomości

Czy będą miliony złotych za niesłuszny areszt?

Lublin: Trwa wielka ewakuacja mieszkańców. Co się stało?

Rząd nie ma pieniędzy na import paliw!

Jej ciało wyłowiono z rzeki... Dziś zapadnie wyrok ws. śmierci Ewy Tylman

Piątek w domu czy poza nim? Sprawdź prognozę pogody!

Czemu Bodnar zatrzymał Jacka Sutryka?

Polacy, łapcie za portfele! Drożyzna atakuje w zawrotnym tempie!

Gdzie jest generał? Sławomir Cenckiewicz podał lokalizację

Polska pominięta w podziale unijnych funduszy na obronność

Holland rozczarowana polityką rządu Tuska. Nie może milczeć

Z kraju wydalono przewodniczącego katolickiego episkopatu

Nakazał masową produkcję dronów kamikadze. Uderzą na Ukrainę?

Sutyrk zwolniony za poręczeniem. Prokuratura stawia zarzuty

Trump spotkał się z zagranicznym przywódcą. Nieprzypadkowy wybór

Chaos w nowozelandzkim parlamencie. Podarła ustawę i zatańczyła

Najnowsze

Czy będą miliony złotych za niesłuszny areszt?

Piątek w domu czy poza nim? Sprawdź prognozę pogody!

Czemu Bodnar zatrzymał Jacka Sutryka?

Polacy, łapcie za portfele! Drożyzna atakuje w zawrotnym tempie!

Gdzie jest generał? Sławomir Cenckiewicz podał lokalizację

Lublin: Trwa wielka ewakuacja mieszkańców. Co się stało?

Rząd nie ma pieniędzy na import paliw!

Jej ciało wyłowiono z rzeki... Dziś zapadnie wyrok ws. śmierci Ewy Tylman