W Zabrzu doszło wczoraj do pożaru w Domu Dziecka. By dzieci mogły tam wrócić, potrzebny jest remont.
O sytuacji poinformował portal RMF24. Obecnie dzieci przebywają jeszcze w pokojach hali sportowej „Pogoń”, ale mają tymczasowo zamieszkać w jednym z zabrzańskich hosteli.
Pożar trawił pokój na pierwszym piętrze budynku. Było w nim 19 dzieci w wieku od 5 do 19 lat oraz dwoje opiekunów. Wszyscy opuścili budynek przed pojawieniem się straży, nikt nie ucierpiał. Z płomieniami walczyły 4 zastępy straży pożarnej.
Pożar w Domu Dziecka w Zabrzu. Dziewiętnaścioro dzieci i ich opiekunowie opuścili już zadymiony budynek. Na miejscu są 4 zastępy straży pożarnej. https://t.co/htpyrB3yoR pic.twitter.com/y8m0FTKe0Y
— Dziennik Zachodni (@zachodni) 27 grudnia 2017
Na razie nie wiadomo, jak długo potrwa remont. Ogień zniszczył m.in. część instalacji elektrycznej, zniszczony jest także pokój, w którym wybuchł pożar oraz część korytarza. Przyczyny pożaru nie są jeszcze znane. Sprawą zajmą się biegli i policja.