Przejdź do treści

Dmitry Glukhovsky: Książek „Metro 2033” i „Metro 2035” nie należy odbierać jako fantastyki

Źródło: Telewizja Republika

– "Metro 2033" to książka opisująca Rosję lat 90-tych, to życie na ruinach po upadku ZSRR, a "Metro 2035" to opis rzeczywistości po 2010 roku – mówił pisarz na antenie Telewizji Republika.

Dmitry Glukhovsky – rosyjski pisarz, dziennikarz i korespondent wojenny, autor m.in. książek "Metro 2033", "Metro 2034", "Metro 2035" i "Czas zmierzchu" – był gościem "Polski na Dzień Dobry. Weekend" w Telewizji Republika.

– Literatura jest jednym z niewielu sposobów opisywania rzeczywistości, w tym fantastyka, pozwala na dosyć trafne opisywanie tych procesów, które zachodzą w czasach obecnych. Jeśli nie można o czymś mówić to można przynajmniej nawiązywać do tego, czy mówić o tym nie wprost – mówił Glukhovsku.

Pisarz podkreślił, że "dzisiejsza rzeczywistość w Rosji przewyższa o głowę oczekiwania pisarzy czy autorów – jest dużo bardziej antyutopijna niż wszystkie opowieści antyutopijne, jakie mogły wcześniej powstać".

– Książek "Metro 2033" i "Metro 2035" nie należy odbierać jako fantastyki. "Metro 2033" to książka opisująca Rosję lat 90-tych, to życie na ruinach po upadku ZSRR, a "Metro 2035" to opis rzeczywistości po 2010 roku. (...) Jestem z Moskwy i można powiedzieć, ze wyrosłem w metrze, całe lata jeździłem do szkoły metrem i wiele fantazjowałem. Są linie metra w określonych kolorach, można było sobie wyobrazić, że na czerwonej mieszkają komuniści, neonaziści na tych stacjach, których kształt przypomina swastykę. Próbowałem w sposób satyryczny i z humorem przełożyć to na realia Moskwy i nałożyłem to wszystko na mapę metra – opowidała.

 

Telewizja Republika

Wiadomości

Zegar Zagłady przesunięty o sekundę do przodu. Bliżej apokalipsy

Panika podczas święta. Co najmniej 15 osób stratowano na śmierć

Kraj w Europie w ślady USA. Tylko dwie płcie. Efekt Trumpa

Pierwsze lotnisko w Europie z autobusami bez kierowców

Dwa rosyjskie bombowce w powietrzu przez 11 godzin. I to gdzie?

Putin znalazł powód. Odrzuca negocjacje z Zełenskim

Walki w Afryce zagrażają laboratorium. Grozi nam katastrofa

Szef ds. granic do Seleny Gomez: Gdzie łzy za wykorzystane dzieci

Chiny budują potężne centrum badań nad fuzją jądrową

Trzeci miesiąc masowych protestów. Dymisja premiera nic nie dała

Ktoś nas ostrzega. Sztuczna inteligencja skrywa "cień zła"

Zagadka dronów nad New Jersey została rozwikłana

Astronomowie odkryli super-Ziemię. Tuż za rogiem. Kosmicznym...

TYLKO U NAS

Cały niemiecki mainstream polityczny relatywizuje prawdę o zbrodni niemieckiej na Polakach

Ścigali go czerwoną notą Interpolu. Wpadł na Podlasiu

Najnowsze

Zegar Zagłady przesunięty o sekundę do przodu. Bliżej apokalipsy

Dwa rosyjskie bombowce w powietrzu przez 11 godzin. I to gdzie?

Putin znalazł powód. Odrzuca negocjacje z Zełenskim

Walki w Afryce zagrażają laboratorium. Grozi nam katastrofa

Szef ds. granic do Seleny Gomez: Gdzie łzy za wykorzystane dzieci

Panika podczas święta. Co najmniej 15 osób stratowano na śmierć

Kraj w Europie w ślady USA. Tylko dwie płcie. Efekt Trumpa

Pierwsze lotnisko w Europie z autobusami bez kierowców