Przejdź do treści

Dlaczego Polsat nie zatrudnił dziennikarzy zwolnionych z TVP? Gawryluk: Bo u nas decydują kompetencje

Źródło: youtube.com/ iplaTV

"Wiadomości" oglądam rzadko, tylko w weekendy. Czytam jednak o nich w gazecie, która codziennie komentuje ten program. Trafiłam tam nawet na opis reporterów, o których nigdy nawet nie słyszałem. Jestem pod wrażeniem. Zaczynam się zastanawiać, jaki jest cel tego wszystkiego? Dlaczego teraz „Wiadomości” są tak monitorowane, a wcześniej nie? – pyta w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl szefowa "Wydarzeń" Dorota Gawryluk.

Dziennikarka poproszona została komentarz do sytuacji w Telewizji Publicznej po objęciu władzy przez Prawo i Sprawiedliwość. Zapytana, jak ocenia objęcie w niej kierownictwa przez byłego posła i europosła Jacka Kurskiego, stwierdziła, że patrząc na historię Telewizji Polskiej, nie jest to nic nowego.

– Politycy mieli na nią wpływ, mają oraz będą mieli – podkreśliła. Gawryluk tłumaczyła, że to politycy tworzą takie prawo, które każda władza zmienia, ale kierunek pozostaje ten sam. – Często media publiczne w Europie tak wyglądają, zatem Polska to nie jest ewenement w skali światowej. Media publiczne są łakomym kąskiem dla polityków, taka jest rzeczywistość. Różnica jest taka, że jedni to robią w białych rękawiczkach, a inni bez – oceniła szefowa "Wiadomości".

Na wtrącenie dziennikarza, że to właśnie z powodu ostatnich zmian w mediach publicznych o 29 miejsc obniżyła się pozycja Polski w Światowym Indeksie Wolności Prasy, przyznała, że nie zna dokładnie kryteriów tego rankingu, ani okresu który badano. Jak dodała, nie wie też, jaką Polska miała w nim pozycję za czasów poprzednich rządów. – Nie sądzę, żeby wówczas stopień upolitycznienia mediów publicznych był mniejszy niż obecnie. Upolitycznienie jest niestety zmorą dziennikarzy. To oni dostają po głowie, nikt inny – wskazała.

Dorota Gawryluk odniosła się także to faktu, że Polsat nie zatrudnił żadnego dziennikarza zwolnionego z TVP. Doniesienia o niepisanym zakazie określiła jako plotkę. – O zatrudnieniu w Polsacie decydują jedynie kompetencje i możliwość działania w strukturze. Poza tym zatrudniamy w zależności od potrzeb, a nie od tego kto kogo w jakiej stacji zwolnił – podkreśliła.

Pytana, czy sama ogląda "Wiadomości" TVP, przyznała, że rzadko pozwalają jej na to obowiązki zawodowe. Jak jednak dodała, czyta o nich w gazecie, która codziennie go komentuje. – Trafiłam tam nawet na opis reporterów, o których nigdy nawet nie słyszałem. Jestem pod wrażeniem. Zaczynam się zastanawiać, jaki jest cel tego wszystkiego? Dlaczego teraz „Wiadomości” są tak monitorowane, a wcześniej nie? – pytała Gawryluk.

wirtualnemedia.pl

Wiadomości

NATO ściąga dodatkowe oddziały. Wybory w europejskim kraju

Nigeria przyjęta do grupy BRICS. Co jej to da?

Amerykanie uderzyli we flotę cieni. Chiny drogo za to zapłacą

Oni ignorowali chorobę. Sztuczna inteligencja tworzy pierwszy lek

Księżyc na liście zagrożonych obiektów kultury! Żeby nie ukradli

Donald Trump i Melania Trump na pokładzie Air Force One

Rośnie przemoc wobec chrześcijan

Rząd zablokuje aprzedaż nieletnim e-papierosów bez nikotyny?

Republika Wieczór: strajk głodowy w Bogdance, czyli walka o kopalnię

Fogiel: Rafał Trzaskowski próbuje kopiować wszystkich

Poważny wypadek. Zderzyła się cysterna z ciągnikiem

Dzisiaj informacje Telewizja Republika 18.01.2025

Trzaskowski dostał pytanie o odpady i znów bredził o płonącej planecie

Nawrocki: Referendum ws. Zielonego Ładu to obowiązek. „To zagrożenie dla przyszłości Polski”

Kwiecień: Policja od lat potrzebuje wsparcia finansowego

Najnowsze

Radio Republika teraz również w aplikacji. Pobierz i słuchaj bez przeszkód!

Oni ignorowali chorobę. Sztuczna inteligencja tworzy pierwszy lek

Księżyc na liście zagrożonych obiektów kultury! Żeby nie ukradli

Donald Trump i Melania Trump na pokładzie Air Force One

Rośnie przemoc wobec chrześcijan

NATO ściąga dodatkowe oddziały. Wybory w europejskim kraju

Nigeria przyjęta do grupy BRICS. Co jej to da?

Amerykanie uderzyli we flotę cieni. Chiny drogo za to zapłacą