Polityk PO Sławomir Neumann, bohater afery taśmowej, powiedział w "Polsat News", że wyobraża sobie rząd "ratunku narodowego" stworzony razem z... Konfederacją. Nawet Joanna Scheuring-Wielgus łapie się za głowę…
- Czy Platforma byłaby gotowa utworzyć rząd z Konfederacją? - zapytał Neumanna Rymanowski w Polsat News.
- Myślę, że można sobie wyobrazić zbudowanie "rządu ratunku narodowego", który by przeprowadził Polskę przez najbliższe miesiące, odbudował w Polsce demokrację i doprowadził do tego, że ludzie, którzy łamią konstytucję i praworządność, zostaną odsunięci - powiedział Sławomir Neumann/.
Pomysł z niedowierzaniem skomentowała na Twitterze kandydatka Lewicy, Joanna Scheuring-Wielgus. Internauci są w szoku.
Serio, rząd ratunku narodowego z Konfederacją? https://t.co/a19cxo454p
— J. Scheuring-Wielgus (@JoankaSW) 10 października 2019
Dla koryta Sławek zrobi wszystko.
— Bon Zo (@BonZo38481521) 10 października 2019
Co taśm nie słyszałaś
„Wyborcza” stawia kapliczkę Jędrzejowi i Maciejowi Giertychom. Neumann zapowiada „rząd ocalenia narodowego” z udziałem wolnościowców i narodowców. Kiedy trwoga to do „faszystów” ?
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) 10 października 2019
Teraz polityk stara się wykręcić z tego co powiedział. Znów z Konfederacją mu niby nie po drodze.
Po wyborach w sejmie powstanie większość KO, Lewica i PSL. Wierzę w to. Wspólnie będziemy naprawiać Polskę.
— Sławek Neumann (@SlawekNeumann) 10 października 2019
Nie po drodze nam jest z Konfederacją.
To nie nasze wartości ani program. I nie będzie z nią żadnych koalicji.