Dera: Informacje o współpracy z partią Gowina to tylko doniesienia medialne
- Liderzy nie zawsze chcą współpracować - skomentował doniesienia o współpracy Solidarnej Polski z Polską Razem Jarosława Gowina.
Andrzej Dera z Solidarnej Polski, będący gościem porannego programu Telewizji Republika, odniósł się do doniesień o współpracy i wspólnym starcie w wyborach do Parlamentu Europejskiego partii Zbigniewa Ziobry z Polską Razem Jarosława Gowina. - Myślę, że są to tylko doniesienia medialne - zaznaczył.- My przygotowujemy swoją listę - dodał.
Prowadzący program Piotr Gociek przywołał badania sondażowe, z których wynika, że gdyby partie zdecydowały się na współpracę, mogłyby liczyć na 13-procentowe poparcie. - Te badania pokazują, że jeśli się łączymy i potrafimy razem współpracować, to jest to nagradzane – zaznaczył Dera. Powiedział także, że jednak „liderzy nie zawsze chcą współpracować”.
Dera podkreślił, że możemy spodziewać się albo walki albo współdziałania. W opinii polityka jego ugrupowanie dysponuje liderem i silną reprezentacją, które partia Gowina chciałaby mieć. Określił, że każde z tych ugrupowań musi zdobywać elektorat środka.- Bez tego elektoratu żadnych wyborów się nie wygra - stwierdził. - To ugrupowanie wygra, które dotrze do tych ludzi - dodał.
Zdaniem polityka nie ma jednak powodu, żeby walczyć, skoro elektorat jest w stanie zaakceptować współdziałanie.
Andrzej Dera skomentował także ograniczenie uchwał okolicznościowych. - Istota uchwał okolicznościowych powoduje, że można upamiętnić ważne wydarzenia - stwierdził. - To powinno nas łączyć, a nie dzielić - dodał. - Ograniczanie tego typu ustaw to ograniczanie demokracji. PO chciałaby, żeby Sejm był niemy. PO knebluje historię naszego kraju – skwitował Dera.