Stany Zjednoczone i Polska zwiększą współpracę w zakresie obronności oraz energetyki. To najważniejsze przesłanie wspólnej deklaracji o strategicznym partnerstwie obu krajów. Dokument został podpisany przez prezydentów obu państw na zakończenie rozmów Donalda Trumpa i Andrzeja Dudy w Białym Domu.
W podpisanym przez polityków dokumencie Stany Zjednoczone i Polska zobowiązują się do zwiększenia współpracy w obronności. Chodzi o więcej wspólnych ćwiczeń oraz szkoleń dla żołnierzy, a także użyczenie przez Stany Zjednoczone nowych technologii polskiemu wojsku.
Dokument zawiera też konkretne deklaracje dot. stałego stacjonowania amerykańskich sił w Polsce. To o tyle istotne zobowiązanie, że Polska może być pewna takiego scenariusza. Do rozważenia zostaje obecnie wariant oraz formuła owej obecności. Politycy zobowiązali się też do pogłębionej współpracy służb specjalnych obu państw.
Według dokumentu, Waszyngton i Warszawa zwiększą też współpracę w energetyce. Chodzi przede wszystkim o zapewnienie Polsce zróżnicowanych źródeł energii. Od ubiegłego roku Stany Zjednoczone sprzedają Polsce skroplony gaz, a amerykańscy politycy przekonują, że ilość sprzedawanego gazu mogłaby się zwiększyć. Oba kraje mają też wspólnie przeciwdziałać projektom, które - jak napisano - "zagrażają naszemu bezpieczeństwu". Chodzi tu o budowany przez Rosjan gazociąg Nord Stream 2.
W podpisanej właśnie deklaracji znalazło się też stwierdzenie, że wśród największych zagrożeń bezpieczeństwa są obecnie agresywne zachowanie Rosji, terroryzm, zorganizowany przemyt migrantów i napięcia na Bliskim Wschodzie.
W dokumencie napisano też, że oba kraje będą wspierać uczciwy handel, a spory handlowe rozwiązywać sprawnie i w sposób ugodowy. Oba kraje mają też wspierać projekty innowacyjne.