DRAMAT! Wypadek w Morągu. Busem jechały podopieczne domu dziecka

Kierowca i trzy nastoletnie podopieczne domu dziecka zostali ranni w zderzeniu samochodu osobowego z busem na drodze między Ostródą a Łuktą (woj. warmińsko-mazurskie). Według policji życiu poszkodowanych nie zagraża niebezpieczeństwo.
Do wypadku doszło we wtorek po południu na drodze wojewódzkiej w pobliżu miejscowości Molza. - Busem podróżowały podopieczne domu dziecka w Morągu - dwie 15-latki i 17-latka, a także ich opiekunka i kierowca - poinformowała mł. asp. Anna Karczewska z ostródzkiej policji.
Jak dodała, w wypadku zostały ranne cztery osoby. - Trzy nastolatki przetransportowano do szpitala dziecięcego w Olsztynie, a kierowcę samochodu osobowego do szpitala w Ostródzie. Ze wstępnych informacji wynika, że są to obrażenia, które nie zagrażają ich życiu - powiedziała policjantka.
Według niej dwie pozostałe osoby z busa nie wymagały hospitalizacji, udzielono im pomocy na miejscu. Przyczyny i okoliczności wypadku wyjaśnia policjanci. Początkowo zakładano, że do wypadku mógł przyczynić się motocyklista, który miał wykonać niebezpieczny manewr i oddalić się z miejsca zdarzenia, ale po rozpytaniu świadków wykluczono tę wersję.
Najnowsze

Obchody 15. rocznicy katastrofy smoleńskiej zakłócone przez Rosjan

Walka o lekcje religii w szkołach. KEP kieruje do premiera pismo w sprawie wyroku TK

Jarosław Kaczyński i posłowie PiS upamiętnili ofiary katastrofy smoleńskiej na Wojskowych Powązkach
