Przejdź do treści
Członek zarządu NBP o podatku bankowym: Polski sektor bankowy sam się prosi o taki podatek
flickr/Arek Olek/CC BY 2.0

– Ciągle słyszymy, że nasze banki są tak bardzo obciążone różnymi daninami, że aż ledwo przędą, a z roku na rok wynik sektora jest coraz lepszy. Te zyski nie biorą się znikąd – mówi w wywiadzie dla Dziennika Gazety Prawnej członek zarządu Narodowego Banku Polskiego Małgorzata Zaleska.

Temat podatku bankowego ostatnimi czasy podnosiło Prawo i Sprawiedliwość, które zapowiedziało tego typu rozwiązanie w swoim programie.

Zaleska podkreśla w rozmowie, że temat podatku bankowego wcale nie jest nowy i pojawił się jako reakcja na ostatni kryzys finansowy.

– Pierwotnie miał obowiązywać we wszystkich państwach unijnych. To się nie udało, bo nie znaleziono kompromisu w tej sprawie na poziomie UE, a poza tym europejskie lobby bankowe odegrało tu swoją rolę. Rezultat jest taki, że w poszczególnych państwach ten podatek jest wprowadzany. I dziś w większości państw UE już istnieje – wyjaśnia.

Członek zarządu NBP podkreśla, że podatek bankowy ma różne funkcje i może być zarówno źródłem dochodów budżetu państwa, jak też stabilizatorem systemu finansowego.

– W Niemczech, Szwecji czy Belgii podatek bankowy ma zapewniać stabilność systemu – z tak zebranych pieniędzy tworzone są fundusze, które mogą być wykorzystywane w momencie jakiegoś kryzysu w sektorze bankowym. Ale w Wielkiej Brytanii, we Francji czy na Węgrzech głównym celem podatku bankowego jest zapewnienie wpływów budżetowych – tłumaczy Zaleska.

– Mówiąc pół żartem, pół serio, polski sektor bankowy sam się prosi o taki podatek. Ciągle słyszymy, że nasze banki są tak bardzo obciążone różnymi daninami, że aż ledwo przędą, a z roku na rok wynik sektora jest coraz lepszy. Te zyski nie biorą się znikąd – stwierdza w wywiadzie dla „DGP”.

Pytana o to, czy w związku z wprowadzeniem takiego podatku banki przestaną udzielać ludziom kredytów, stwierdziła, że w to nie wierzy, ponieważ banki na tym zarabiają.

– Rzeczywiście nie można rozważać tej kwestii, patrząc na sektor jako całość, trzeba pochylić się nad pojedynczymi bankami. Bo ich sytuacja jest zróżnicowana, zarówno pod względem struktury aktywów, jak i osiąganych zysków. Chodzi o to, żeby nie wpędzić niektórych w kłopoty, które potem mogą wymagać wsparcia ze strony instytucji takich jak np. Bankowy Fundusz Gwarancyjny – tłumaczyła Małgorzata Zaleska.

Uzupełniała również, że podatek bankowy powinien być zsynchronizowany z innymi działaniami, takimi jak te dotyczące portfela kredytów walutowych. 

 

Dziennik Gazeta Prawna, telewizjarepublika.pl

Wiadomości

Pierwsza duża gospodarka, która odeszła od węgla

Nowy minister od zdrowia w USA. Antyszczepionkowiec

Gwiazda NBA do Demokratów: "Przegraliście. Siedźcie cicho!"

Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"

Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.

Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko

Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!

Nitras wzywa imienia Jezus na wieść o zatrzymaniu Sutryka

Mocny komentarz Obajtka ws. wyników Orlenu: to niszczenie naszego narodowego koncernu

Motoryzacyjna pamiątka po wojnie znaleziona pod ziemią

Kwiecień: nie ma inwestycji, nie ma programów, wszystko stoi!

Katolicy będą mieć wpływ na administrację Trumpa

Popierany przez Tuska prezydent Wrocławia zatrzymany przez CBA

PiS i Konfederacja przejmują władzę? Tak wynika z sondażu

Jechał na papierosach. Przemytnik cyklista zatrzymany

Najnowsze

Pierwsza duża gospodarka, która odeszła od węgla

Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.

Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko

Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!

Nitras wzywa imienia Jezus na wieść o zatrzymaniu Sutryka

Nowy minister od zdrowia w USA. Antyszczepionkowiec

Gwiazda NBA do Demokratów: "Przegraliście. Siedźcie cicho!"

Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"