"Decyzja o odwołaniu członków komisji ds. badania rosyjskich wpływów jest decyzją miłą dla Putina, bo jednak to potencjalnie był instrument, który mógł te rosyjskie wpływy wyjaśnić i zapobiec kolejnym. Na naszych oczach przekraczana jest cienka czerwona linia między sejmem a kabaretem. Sejmowa większość przyjmuje formę farsy, to nie buduje autorytetu sejmu, ale być może spełnia żądania twardego elektoratu KO" - mówi eurodeputowany Prawa i Sprawiedliwości, Ryszard Czarnecki. Cała rozmowa w oknie powyżej. Polecamy!
#WPunkt | @r_czarnecki (@pisorgpl): Na naszych oczach przekraczana jest cienka czerwona linia między sejmem a kabaretem. Sejmowa większość przyjmuje formę farsy, to nie buduje autorytetu sejmu, ale być może spełnia żądania elektoratu KO.#włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) November 29, 2023
#WPunkt | @r_czarnecki (@pisorgpl): To zły sygnał w sytuacji coraz większego zmęczenia zachodu wojną na Ukrainie, jeżeli Polska rezygnuje z takiej komisji, to Rosja odbiera to jako sygnał zachęcający do dalszych swoich ruchach.#włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) November 29, 2023
#WPunkt | @r_czarnecki (@pisorgpl): Decyzja o odwołaniu członków komisji ds. badania rosyjskich wpływów jest decyzją miłą dla Putina, bo jednak to potencjalnie był instrument, który mógł te rosyjskie wpływy wyjaśnić.#włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) November 29, 2023