Gościem Marcina Baką w programie Telewizji Republika ,,Wolne głosy - wieczorem\'\' był ksiądz Michał Kwitliński, który mówił o istocie zbliżających się świąt Bożego Narodzenia – Przede wszystkim to jest święto rodzinne. Dlaczego? Dlatego, że po pierwsze Bóg stał się człowiekiem i otrzymaliśmy od Boga dar niewyobrażalny, stąd prezenty - mówił.
– Przygotowanie materialne wbrew pozorom jest ważne. Tylko, żeby to było przygotowanie do świąt Bożego Narodzenia, do urodzin pana Jezusa a nie do nie wiem, święta zimy czy świąt sezonowych, tak jak to jest ostatnio w modzie. Życzenie sobie z okazji nie wiem czego, pory roku - zaczął ksiądz Michał Kwitliński.
– Rzeczywiście, żeby święta Bożego Narodzenia miały swój sens i tym samym żeby przeżyć je radośnie – bo tylko wtedy przeżyjemy je radośnie, jeżeli przeżyjemy je zgodnie z ich istotą – nie możemy zapomnieć, po co to wszystko, po co ubieramy choinkę, po co przygotowujemy potrawy, po co obdarowujemy się prezentami i przede wszystkim dlaczego zbieramy się rodzinami. Przede wszystkim to jest święto rodzinne. Dlaczego? Dlatego, że po pierwsze Bóg stał się człowiekiem i otrzymaliśmy od Boga dar niewyobrażalny, stąd prezenty - mówił gość Telewizji Republika.
– Sam symbol prezentu jest przypomnieniem tego, że ludzkość otrzymała prezent od Boga. To, że zbieramy się razem na Wigilii - akurat w naszym kręgu kulturowym, bo w innych niekoniecznie ta Wigilia jest celebrowana, noc tak - to też jest przypomnienie sobie o tym, że Bóg stał się człowiekiem w rodzinie. Każdy człowiek ma rodzinę i uświęca tą rzeczywistość, jaką jest rodzina. Więc bardzo dobrze, jeśli dbamy o ten rodzinny wymiar świąt - podkreślał duchowny.