76-letni mieszkaniec stanu Tennessee został formalnie oskarżony i aresztowany po 3 miesiącach od ataku. Wcześniej nie pozwalał na to jego stan zdrowia.
Starszy mężczyzna musiał mieć amputowaną nogę. Douglas Ferguson dochodził do siebie w szpitalu od 28 czerwca, gdy zaatakował syna - podaje Sky News. Teraz czeka go proces sądowy.
Policjanci wezwani na miejsce ujrzeli poważnie rannego 76-latka. Z ustaleń mundurowych wynika, że mężczyzna rzucił się na syna z włączoną piłą łańcuchową. Chciał go zabić. Jednak spotkał go odwet ze strony syna.
Ojciec i syn byli w ogrodzie. Młodszy mężczyzna w chwili ataku używał kosiarki do trawy. Obronił się urządzeniem, najeżdżając nim na nogę ojca.
Ferguson został oskarżony o usiłowanie zabójstwa drugiego stopnia.