Dziś sąd uznał, że Sławomir Cenckiewicz ma przeprosić za jeden z trzech, przedstawionych przez Sławomira Nitrasa, wpisów udostępnionych na Twitterze. Wyrok jest nieprawomocny. Cenckiewicz zapowiada odwołanie.
Wpis na Twitterze miał sugerować, że Nitras popełnił przestępstwo podczas wykonywania mandatu posła - zdecydował szczeciński Sąd Okręgowy. Sławomir Cenckiewicz ma wpłacić 5 tys. zł na rzecz szczecińskiego hospicjum.
Ponadto, sąd zdecydował, że Cenckiewicz ma opublikować oświadczenie o następującej treści: "W informacjach publikowanych przeze mnie na portalu Twitter zawarłem nieprawdziwe insynuacje dotyczące posła Sławomira Nitrasa, jakoby dopuścił się w trakcie pełnienia swoich obowiązków przestępstwa. Moje wpisy zawierają nieprawdziwe i naruszające dobra osobiste Sławomira Nitrasa sugestie, w związku z czym za swoje publikacje przepraszam". Cenckiewicz ma nie usuwać oświadczenia przez sześć miesięcy od dnia uprawomocnienia się wyroku.
HUCPA
"Sąd rozwalił w puch całą argumentację Nitrasa, uznając nawet jego zachowanie za nieprzyzwoite, ale jeden mem - w którym nie ma jakiegokolwiek oskarżenia Nitrasa o złodziejstwo - uznał za obraźliwy" - napisał na Twitterze.
"Uważajcie na wpisy i podawanie memów! Będzie apelacja! Nie ma zgody na taką hucpę!" - dodaje.
Przegrałem w połowie - sąd uznał podanie 1 memu z trzech wpisów za obraźliwe dla Nitrasa. I obniżył o połowę kwotę roszczenia.
— Sławomir Cenckiewicz (@Cenckiewicz) 4 września 2019
Uważajcie na wpisy i podawanie memów!
Będzie apelacja! Nie ma zgody na taką hucpę!